Praca i finanse
Niecodzienne zajęcia Polaków
Znalezienie pracy w nowym kraju jest jednym z najważniejszych celów przybyłych do Wielkiej Brytanii Polaków. Zawody najczęściej wybierane są powszechnie znane. Zdarzają się jednak prace, na widok których zastanawiasz się czy to nie jest spóźniony żart primaaprilisowy.
Zacznijmy od wykrawacza mięsa wieprzowego. Brzmi dość enigmatycznie, a w rzeczywistości polega na wycinaniu odpowiednich partii mięsa wieprzowego na taśmie produkcyjnej. Wykrawacz musi posiadać przynajmniej dwuletnie doświadczenie i przygotować się na co najmniej 40 godzin tygodniowo z nożem w ręku. Co innego znajdzie się w ręku winylowca. Do zakresu jego obowiązków nie należy kupno bądź sprzedaż rzadkich już płyt winylowych – jak mogłaby sugerować nazwa, lecz oklejanie powierzchni użytkowych folią winylową. Jeżeli marzy nam się wytaczanie i wiercenie – czemu nie związać swojej kariery z posadą wytaczacza i wiertacza, odpowiedzialnego za ustawianie maszyn sterowanych systemem Siemens. Pomimo nastania ery informacji, wciąż można znaleźć Polaków trudzących się niełatwą pracą na kurzej fermie. Kilkuletnie doświadczenie w toczeniu bojów z kurami i kogutami jest niezbędne, jeżeli tylko chce się do nich dołączyć. Pod względem egzotyczności oferowanych stanowisk pracy Wielka Brytania powinna brać przykład z Australii, gdzie możemy zdobyć doświadczenie w łapaniu koali bądź znakowaniu rekinów.
Fot. Thinkstock