Nie zapomnij o angielskich etykietach

Nie zapomni o nich polski importer polskiej żywności, który sprzedawał głównie artykuły spożywcze bez angielskich etykiet w delikatesach w Harlow. Sąd wymierzył nieostrożnemu sprzedawcy karę finansową w wysokości 3 tysięcy funtów.

40-letni Marcin Frankowski został uznany winnym sprzedawania głównie polskich produktów bez odpowiedniej etykiety w języku angielskim, które, jak ogłosił prokurator Richard Power, zawierają istotne informacje dla alergików i osób nietolerujących niektórych produktów. Frankowski powiedział w sądzie, że większość jego klientów pochodzi z Polski. Po zapłaceniu kary polski przedsiębiorca postanowił poprawić proces naklejania etykiet, zatrudniając w każdym sklepie osobę odpowiedzialną za prawidłowe etykietowanie produktów.