Styl życia
Nie wierz telewizyjnym romansom
Oglądanie telewizyjnych romansów może mocno zaszkodzić naszym prawdziwym związkom, a nawet zaburzyć postrzeganie świata. I bynajmniej nie chodzi tu o dawno przebrzmiałe brazylijskie tasiemce, czy te rodem z „Harlequina”.
Według ostatnich badań osoby, które zbyt często oglądają telewizyjne fikcyjne związki mocno się przy tym angażując, są narażone na przeżywanie znacznie mniejszej satysfakcji ze związku, który tworzą w realnym świecie. Co więcej, nierealne oczekiwania mogą nawet prowadzić do poszukiwania alternatyw. Śledzenie np. związku Rachel i Ross’a z popularnego sitcomu „Przyjaciele” i zbytnie angażowanie się w ich losy, może mieć negatywny skutek na relacje, jakie tworzymy w prawdziwym życiu. Psycholog J. Osborn przebadał 329 małżeństw. Okazało się, że osoby wierzące w realność telewizyjnych romansów były mniej skłonne do zaangażowania w życiu prywatnym. Ponadto, nawet jeśli pozostawały w związku, wykazywały preferencje do bycia singlem. Lepiej więc cieszyć się tym, co mamy, niż zachwycać się utopijnymi obrazkami miłości serwowanymi przez telewizję…