Życie w UK
Nie tylko Tomczak
Brytyjski dziennik „The Guardian” nagłośnił sprawę błędnego oskarżenia mężczyzny na podstawie niewłaściwego sporządzenia ekspertyzy medycznej na podstawie jego DNA.
Mężczyzna został oskarżony o gwałt w mieście, w którym nigdy nie był. Do błędnego przeprowadzenia badania jego DNA doszło w największym prywatnym laboratorium, które wykonuje usługi kliniczne dla policji. Firma LGC potwierdziła, że doszło do skażenia próbek. Wykrycie rażącego błędu będzie przyczyną dalszego dochodzenia, dotyczącego oskarżeń na podstawie badań DNA. Poszkodowany w wyniku niekompetencji przeprowadzonych badań przebywa w więzieniu w Exeter. Został on oskarżony o gwałt w Manchesterze, w którym nigdy nie był. Afera zawiera pewne punkty wspólne ze sprawą Jakuba Tomczaka, który został przecież skazany na podwójne dożywocie na podstawie badań DNA, które później podważono, jednak brytyjskich władz nie było już stać na zweryfikowanie aktu oskarżenia.