Bez kategorii
Nie powinniśmy się bać Europy. Powinniśmy wynegocjować Europę PLUS!
Takie podejście zaprezentowała w swoim przemówieniu w parlamencie Laura Sandys będąca członkiem Partii Konserwatywnej.
Według niej, partie i politycy opowiadający się za wyjściem z unii po prostu boją się negocjacji i ewentualnej porażki. W opozycji do takiej postawy stawia siebie i „eurorealistów” naciskając na potrzebę walki i podkreślając silną pozycję Wielkiej Brytanii w strukturach europejskich.
Swoje stanowisko popiera przypominając historię, w której to UE była kształtowana przez Brytyjczyków. Zwraca uwagę między innymi na ich udział w tworzeniu jednego, otwartego rynku i poparciu dla rozszerzeń.
Sandys twierdzi, że przed porzuceniem UE powinno się rozważyć wszelkie alternatywy, podliczyć koszty i zyski. Zauważa, że nawiązanie w krótkim czasie relacji ekonomicznych z każdym państwem osobno będzie trudne, kiedy, nawet teraz, ze wszystkimi ułatwieniami wynikającymi z członkostwa w UE Wielka Brytania ma z tym problemy.
Ze swojej strony Sandys proponuje opcję EU PLUS której przeciwstawia wersję UKIP EU MINUS. Twierdzi, że chce 500 milionów potencjalnych konsumentów z Europy PLUS nowych partnerów handlowych oraz nowe możliwości exportu.