Praca i finanse
Nie pal przy dziecku! Naukowcy z Japonii odkryli czym to grozi
Nie od dziś wiadomo, że bierne palenie jest wysoce szkodliwe, dla osób narażonych na tytoniowy dym. Ostatnie badania przeprowadzone w Japonii pokazały kolejny negatywny skutek biernego palenia, tym razem u noworodków.
Badania dowiodły, że czteromiesięczne dzieci będące biernymi palaczami są dwukrotnie bardziej narażone na problemy z próchnicą w przyszłości niż te, które nie mają styczności z dymem. Dym tytoniowy zmniejsza u dzieci poziom kwasu sialowego co prowadzi do powstawania płytki nazębnej i próchnicy.
Eksperyment prowadzono między 2004 a 2010 rokiem w Japonii i w jego ramach przebadano 76,920 dzieci. Badanie prowadzone było w mieście Kobe, gdzie w 55 proc. domach, w których są dzieci przynajmniej jedna osoba pali papierosy.
Autorzy badań przekonują, że dym tytoniowy ma znaczący wpływ na pogarszanie się stanu zębów u dzieci, jednak przyznają, że ich badania nie udowodniły, że bierne palenie jest bezpośrednią przyczyną próchnicy. Ich zdaniem jednak niezbędne jest podjęcie odpowiednich działań, które znacznie ograniczą palenie tytoniu w pobliżu dzieci.
Już wcześniej prowadzono badania nad tym zagadnieniem. Aż 10 z 11 eksperymentów wykazało znaczący związek pomiędzy biernym paleniem a próchnicą mlecznych zębów. Lepiej więc nie pal przy dziecku.