Styl życia

Nie ma szpilek – nie ma pracy

Nicola Thorp zatrudniła się w londyńskim PwC, jako tymczasowa recepcjonistka. Jej praca miała polegać głównie na wskazywaniu klientów sal konferencyjnych, w których odbywają się ich spotkania.

Nie ma szpilek – nie ma pracy

A woman wearing high-heel-shoes, walks past a sign forbidding those shoes, along a coble-stoned pathway leading to the offices of German pharmaceutical company Boehringer Ingelheim in the western German city of Ingelheim on April 20, 2010. AFP PHOTO DDP / TORSTEN SILZ GERMANY OUT (Photo credit should read TORSTEN SILZ/AFP/Getty Images)

W zasadzie wiąże się to z byciem miłą i dużą ilością chodzenia. Mieszkająca w Hackney kobieta pierwszego dnia pojawia się w płaskich, choć eleganckich butach. Gdy nie zgodziła się na założenie obuwia na wysokim obcasie, przez co miała zostać wyśmiana przez swojego pracodawcę i odesłana do domu. O jakiejkolwiek wypłacie rzecz jasna nie mogło być mowy.

Niedoszła recepcjonistka ironicznie pytała w jaki sposób obcas liczący przynajmniej 5 centymetrów miałby polepszyć efektywność jej pracy. Była gotowa dostosować się do zasad, jeśli pracodawca byłby w stanie je racjonalnie wyłuszczyć. Ale nie mógł. Co więcej, zwróciła uwagę, że podobne zasady nie dotyczą mężczyzn…

Czy igrzyska w Rio będą początkiem globalne epidemii wirusa Zika?

Co na to PwC? Firma broniła się tym, że dress code został narzucony przez zewnętrzną firmę zajmującą się rekrutacją i to właśnie do niej należy kierować wszelkie uwagi. Przedstawiciel giganta na rynku doradczym zapewniał, że o całej sprawie dowiedział się w pięć miesięcy po tym, jak doszło do całego zamieszania.

Co na to Portico, firma która rekrutowała Thorp? „Zgodnie z praktyką obowiązującą w tym sektorze kierujemy się wytycznymi dotyczącymi wyglądu naszych pracowników. W zgodzie z tymi zasadami muszą oni wyglądać odpowiednio do stanowiska, które piastują. Dotyczy to także obuwia. Po ostatnich wydarzeniach podjęliśmy kroki, które mają na celu zrewidowanie naszych wytycznych”.

Oddali córkę mordercy – tak brytyjskie social services pomagają dzieciom

27-latka nie zamierza czekać na wyniki pracy Portico. Sama wystosowała petycję, która ma prawnie uregulować tą sprawę – postuluje, aby pracodawca nie mógł narzucać kobieto noszenia w miejscu pracy szpilek. Pod jej apelem podpisało się już prawie 70 tysięcy osób, co oznacza, że brytyjski rząd musi go rozpatrzyć.

author-avatar

Przeczytaj również

Big Ben dwa lata od remontu. Jak się prezentuje?Big Ben dwa lata od remontu. Jak się prezentuje?Kiedy zrobi się ciepło? Jaką pogodę zapowiadają na weekend?Kiedy zrobi się ciepło? Jaką pogodę zapowiadają na weekend?Kobieta zginęła potrącona przez własny samochódKobieta zginęła potrącona przez własny samochódUstawa o zakazie sprzedaży papierosów z poparciem w Izbie GminUstawa o zakazie sprzedaży papierosów z poparciem w Izbie GminPolicja walczy z „agresywnymi” rowerzystami. Ukarano blisko 1000 osóbPolicja walczy z „agresywnymi” rowerzystami. Ukarano blisko 1000 osóbUrzędnik Home Office aresztowany za „sprzedaż” prawa do pobytu w UKUrzędnik Home Office aresztowany za „sprzedaż” prawa do pobytu w UK
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj