Nicky Morgan: zdecydujesz, gdzie twoje dziecko będzie się uczyć

Nie milkną słuchy w związku z rządową akcją zamykania nielegalnie działających szkół wyznaniowych. Przeciwko pomysłom Nicky Morgan protestują tym razem organizacje i związki, reprezentujące również dzieci, które uczęszczały do tego rodzaju szkół. Według ekspertów zmiany Minister Edukacji „szkodzą demokracji i rządom prawa”.

Oprócz zlikwidowania „niedemokratycznych szkół wyznaniowych” minister planuje wprowadzić również zmiany w procedurach przyjęcia do placówek oświaty – Morgan chce być pewna, że rodzice mają wpływ na to, gdzie uczą się ich dzieci, i że procedura przyjęcia do szkoły odbyła się dla wszystkich na równych warunkach.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami rodzice, którzy nie należą do organizacji typu British Humanist Association, mogą jedynie złożyć odwołanie do OSA, jeśli uważają, że szkoła nie zapewniła ich dzieciom rekrutacji na równych warunkach.  Jak wynika z ostatniego raportu BHA, większość ze szkół wyznaniowych nielegalnie odmówiła zapisania chętnych na zajęcia lekcyjne. W próbie 50 badanych placówek religijnych zaobserwowano ponad 1000 naruszeń związanych z procedurą przyjęcia.

„Naszą misją jest doprowadzenie do sytuacji, kiedy każde dziecko ma równe szanse i może rywalizować z innymi w procesie rekrutacji. Chcemy wprowadzić ułatwienia dla rodziców, którzy dojdą w końcu do głosu” – powiedziała Nicky Morgan.

W związku z rządową akcją zamykania nielegalnie działających szkół wyznaniowych, które nie przestrzegają wymagań Ministerstwa, skontrolowano m in. Charedi Talmud Torah Tashbar – żydowską szkołę w Stamford Hill. Z raportu Ofsted (The Office for Standards in Education) jasno wynika, że szkoła nie poszerza horyzontów, nie pokazuje innych światopoglądów, społeczności ani stylów życia. Eksperci dodają, że szkoła nie zezwala również na naukę angielskiego i nie przewiduje żadnej edukacji świeckiej. Pomimo tego, że szkoła była wielokrotnie upominana i ostrzegana, to nie zostały podjęte żadne działania, by program nauczania udoskonalić. Rzecznik Departamentu Edukacji przyznał, że nielegalne działanie szkół jest przestępstwem.