Życie w UK
Negocjacje handlowe UE – UK całkowicie zarzucone przez koronawirusa. Londyn nie opublikuje zarysu umowy
Fot. Getty
O tym, że rozmowy handlowe twarzą w twarz między Londynem i Brukselą zostały odwołane ze względu na szalejącą epidemię koronawirusa, wiadomo już było w zeszły piątek. Jednak teraz anulowana została też wideokonferencja dotycząca Brexitu, i to mimo wczorajszych zapowiedzi Dominica Raaba, że wszystko odbędzie się zgodnie z planem.
Druga tura rozmów w sprawie umowy handlowej między UK i UE od samego początku stała pod znakiem zapytania. Pierwszy poważny sygnał w tej sprawie pojawił się już 9 marca, gdy zakażenie koronawirusem zdiagnozowano u wiceszefowej resortu zdrowia Nadine Dorries, która miała wcześniej kontakt nie tylko z wieloma brytyjskimi parlamentarzystami, ale też i z samym premierem. Niedługo później okazało się też, że z uwagi na zmieniającą się w drastycznym tempie sytuację w Europie, ok. 100 unijnych negocjatorów nie miało jak wyjechać na negocjacje z Brukseli do Londynu.
Zobacz też: Koronawirus „zabije w Wielkiej Brytanii 250 000 ludzi, jeśli rząd nie zamknie granic”
Jeszcze do wczoraj wydawało się jednak, że negocjatorzy odbędą dziś szereg spotkań w ramach wideokonferencji. O tym, że rozmowy dojdą do skutku, zapewniał nawet sam minister spraw zagranicznych Dominic Raab. Ale tak się nie stało, negocjacje i w tej formie zostały odwołane, i na razie nie podano terminu ich wznowienia. Po raz pierwszy także w komunikacie ze strony brytyjskiej nie pojawiło się stanowcze zapewnienie dotyczące terminu zakończenia okresu przejściowego – Downing Street co prawda zaznaczył, że końcem okresu przejściowego jest dzień 31 grudnia 2020 r., ale tym razem w komunikacie brakowało typowego dla obecnej administracji zdecydowania.
Nadzorujący rozmowy handlowe Michael Gove obiecywał także, że do dziś rząd Wielkiej Brytanii opublikuje zarys przyszłej umowy o wolnym handlu, ale wiadomo już, że to się nie wydarzy. Nie wiadomo też jak na razie, kiedy taka publikacja nastąpi.