Bez kategorii
Nazwij huragan – “Henri” otwiera jesienny sezon burz
Tropikalny huragan “Henri” uderzy w przyszłym tygodniu w wybrzeża Wielkiej Brytanii, przynosząc silne wiatry i ulewne deszcze. To już definitywny koniec letniej pogody – nie bez żalu mówią synoptycy.
Ich prognozy przewidują, że we wtorek wiatr może osiągnąć prędkość 70 mil na godzinę, a niektóre obszary Wielkiej Brytanii czeka w trakcie jednego dnia aż dwutygodniowa porcja deszczu. Met Office dodaje, że nawet po przejściu Henri’ego pogoda zrobi się już prawdziwie jesienna – dżdżysta i wietrzna. Nie ma co liczyć, że sztorm, choć tropikalny z nazwy, przygna nawet odrobinę gorącego powietrza.
Henri zrobił na Karaibach wiele szkód, ale do wybrzeży Wielkiej Brytanii dotrze już wyraźnie osłabiony. Oznacza jednak znacznie obniżone ciśnienie, co wielu osobom, niestety, pogorszy pewnie samopoczucie, doprowadzając nawet na skraj depresji. Jest też pierwszym z huraganów, które nawiedzą Wyspy w tym sezonie. Następne nie mają nazw, stąd zachęta ze strony Met Office do przesyłania propozycji ich nazw. Zresztą Henri’ego też można przechrzcić.
Po wtorkowym huraganie w czwartek przyjdzie kolejny. Znów niosąc deszcze, wichurę i obniżone ciśnienie. Oraz kolejną szansę na nadanie mu imienia. (kt)