Życie w UK
Nazista terrorystą
Nazista, który pod swoim łóżkiem przechowywał bomby wypełnione gwoździami został oskarżony o terroryzm.
Woolwich: Spiskowcy przed sądem >>
Martyn Gilleard, 31 lat, mieszkaniec East Yorkshire, został zatrzymany w listopadzie ubiegłego roku, po tym jak policja znalazła w jego domu bomby „domowej roboty”, maczety, amunicję oraz materiały związane z terroryzmem. W tym czasie Gilleard był członkiem kilku skrajnie prawicowych ugrupowań, m.in. Frontu Narodowego (National Front), Partii Białych Nacjonalistów (White Nationalist Party) oraz Brytyjskiej Partii Narodowej (British People’s Party). Mężczyzna został uznany winnym działalności o charakterze terrorystycznym oraz zbierania materiałów wychwalających terroryzm.
Prokurator podczas rozprawy przed sądem w Leeds powiedział, że Gilleard miał zamiar wprowadzić w życie plan użycia broni i zebranych dokumentów. Oskarżony sam napisał to w swoich notatkach, które znaleziono podczas przeszukiwania domu. Gilleard napisał w jednej z nich, że chce „ochronić swoją ojczyznę przed różnokulturowym niebezpieczeństwem jakie istnieje w tym kraju”.
31-latek wyjaśnił, że nie miał zamiaru użycia bomb. Twierdził, że zbudował je ponieważ po wypiciu kilku piw nudziło mu się. Podczas przesłuchania Gilleard przyznał się do sympatyzowania z radykalnymi ugrupowaniami. Przyznał także, że był rasistą, ale przekonywał, że w ostatnim czasie zmienił swoją postawę na znacznie mniej radykalną.
Szef oddziału antyterrorystycznego w Leeds, John Parkinson, powiedział w sądzie:
"Zdajemy sobie sprawę, że w tym kraju znajduje się wiele osób o podobnie radykalnych poglądach. Od początku było jasne, że był on (Gilleard) zatwardziałym antysemitą i rasistą i był w stanie wcielić swój brutalny plan w życie. W każdym przypadku staramy się zebrać jak najwięcej dowodów wskazujących na bezsprzeczną winę oskarżonego."
Były kierowca wózków widłowych został także uznany winnym posiadania 34 sztuk naboi, na które nie miał pozwolenia.