Nastolatka przesłuchiwana w sprawie morderstwa 7-latki. To ona zabiła dziewczynkę?

15-letnia dziewczyna została aresztowana przez policję w sprawie zabójstwa 7-letniej Katie Rough.

14collage

7-letnia Katie Rough została znaleziona wczoraj na przedmieściach miasta i natychmiast przewieziono ją do szpitala, ale niestety zmarła na skutek odniesionych ran.

Z ostatniej chwili: Polak podciął sobie gardło w sądzie w Walii!

W sprawie zabójstwa policja aresztowała 15-latkę, która nie usłyszała żadnych zarzutów, ale jak wiadomo, będzie przesłuchiwana przez funkcjonariuszy w tej sprawie. Mieszkańcy okolicy, w której została znaleziona zamordowana dziewczynka twierdzą, że przed śmiercią została ona dwa razy dźgnięta w brzuch.

Walczącą o życie Katie Rough znalazł przypadkowy spacerowicz w poniedziałek o godzinie 4:30. Kilka minut później na miejscu zjawili się sanitariusze oraz mama dziewczynki, która musiała być świadkiem prób ratowania jej córki przez medyków. Świadkowie twierdzą, że zrozpaczona i załamana mama 7-latki nie przestawała krzyczeć o pomoc.

„Zjawiłem się na miejscu zdarzania zaraz po mamie dziewczynki. Nie wiedziałem, co się dzieje, dopóki policjant mnie o wszystkim nie poinformował” – powiedział jeden ze świadków. „To było straszne. Mama tej dziewczynki klęczała zapłakana na środku drogi i wciąż powtarzała bardzo niepokojące rzeczy” – relacjonował świadek.

Rzecznik policji w North Yorkshire potwierdził, że funkcjonariusze dokonali aresztowania 15-letniej nastolatki, która obecnie pozostaje w policyjnym areszcie. Policjanci odwiedzają też wszystkie domy w okolicy, w której doszło do morderstwa w celu poszukiwania świadków, albo jakichkolwiek poszlak w sprawie tej zbrodni.

Nazwisko aresztowanej nastolatki oraz szczegóły co do jej udziału w zbrodni nie zostały podane do wiadomości publicznej ze względu na dobro śledztwa.

Chaos na Wyspach! Przez wichury i śnieżyce zamknięto już autostradę M62

„Specjalnie wyszkoleni oficerowie policji przez cały czas wspierają i udzielają pomocy rodzinie zamordowanej dziewczynki” – powiedział rzecznik policji. „Śledztwo jest trudne i musimy do niego podchodzić spokojnie i rzeczowo. Łączymy się przy tym w bólu z rodziną zamordowanej oraz z jej znajomymi”.