Bez kategorii
Najgroźniejszy londyński gwałciciel warunkowo ZWOLNIONY z więzienia
Niesławny londyński gwałciciel znany jako "Black Cab Rapist" wychodzi na wolność. Brytyjska komisja ds. zwolnień warunkowych zdecydowała się wypuścić z więzienia mężczyznę skazanego za ataki na 12 kobietach po zaledwie ośmiu latach spędzonych za kratkami.
Obecnie 60-letni John Worboys uchodzi za najgroźniejszego przestępcę seksualnego na Wyspach. Choć przed sądem udowodniono mu zgwałcenie "jedynie" dwunastu kobiet, to policja podejrzewała go o znacznie więcej wykroczeń tego typu, które miały mieć miejsce od 2002 roku. Mówi się nawet o setce poszkodowanych kobiet. Już w momencie zapdanięcia wyroku mówiło sie, że nie wszystko udało się przed sądem udowodnić, a opinia publiczna byłą mocno wzburzono. Teraz jest podobnie.
Przerzucali cudzoziemców z Polski do Wielkiej Brytanii. Szajką kierowała 52-letnia kobieta
W momencie, gdy były striptizer i gwiazdor filmów dla dorosłych usłyszał swój wyrok zdecydowano, że dopóki będzie stanowił realne zagrożenie dla kobiet mieszkających w Londynie, dopóty będzie znajdował się w więzieniu. Jak widać uznano, że Worboys jest już całkowicie niegroźny…
"Czas, jaki spędził w więzieniu, był żałośnie krótki" – nie ma złudzeń Yvonne Traynor, szefowa organizacji Rape Crisis South London. "Kobiety, które skrzywdził, nigdy w pełni nie uwolnią się od jego obrzydliwych czynów."
Worboys swój przydomek ("Black Cab Rapist") zawdzięcza metodzie używanej do wabienia swoich ofiar. Zatrudniony jako stołeczny taksówkarz czaił się późną nocą na samotne kobiety w centralnej części miasta. Odwożąc je udawał, że świętuje wygraną dużej sumy pieniędzy w kasynie lub na loterii. Na dowód swoich słów pokazywał im torbę pełną pieniędzy. Trudno było więc nie uwierzyć jego zmyślonej historyjce…
Następnie, aby uczcić swój fart częstował drogim szampanem. W napoju wyskokowym znajdowały się jednak silne środki usypiające. Tak naszprycowane kobiety były następnie wykorzystywane na na tylnej kanapie jego samochodu.