Życie w UK

Najbogatsi w UK i nie tylko…

W pierwszej dziesiątce najbogatszych mieszkańców Wielkiej Brytanii, figurujących na liście „Sunday Timesa”, Brytyjczyków jak na lekarstwo. Tylko dwa nazwiska mają angielskie brzmienie, pozostałe to hinduskie, rosyjskie, skandynawskie i niemieckie.

Najbogatsi w UK i nie tylko…

Prawo: No win, no fee >>

Wielka Brytania: pieniądze przychodzą z dymem >>

Polska lista „Wprost” to z kolei sami Polacy, ale kudy im do brytyjskiej czołówki. Listę krezusów z Wysp otwiera urodzony 58 lat temu w małej indyjskiej wiosce Lakshmi Mittal. Jego majątek wyceniany jest na prawie 28 mld funtów. W światowych rankingach też nie stoi najgorzej – pod względem wartości majątku zajmuje czwarte miejsce na świecie. To nie baron, nie książę, to nawet nie król, lecz cesarz światowego rynku stali. Wiele hut i zakładów na całym świecie, związanych z produkcją stali należy do niego oraz jego rodziny. Indyjsko-brytyjski miliarder jest również właścicielem grupy „Polskie Huty Stali”, w skład której wchodzą huty w Nowej Hucie, Katowicach, Częstochowie i Sosnowcu. Mittal na tej prywatyzacji sporo skorzystał, bo kupił te huty jeszcze przed hossą na rynku stali. Mittal Steel to największy producent stali na świecie. W 2006 roku „Financial Times” uznał go za „człowieka roku”, a w 2007 magazyn „Times” zaliczył go do stu najbardziej wpływowych osobistości na świecie. Mieszka w luksusowej rezydencji Kensington Palace w Londynie.

Nasi – ubodzy krewni

Polskich miliarderów figurujących na liście stu najbogatszych Polaków, którą co roku publikuje tygodnik „Wprost” można, co najwyżej, nazwać ubogimi krewnymi brytyjskich. Jan Kulczyk, który po rocznej przerwie znów wysunął się na czoło, nawet w złotówkach ma zaledwie 6 mld 700 mln zł. Po przeliczeniu na walutę brytyjską wartość jego majątku wyniosłaby zaledwie 1 576 470 588 funtów. Gdyby więc przeflancować naszego arcybogacza na listę brytyjską, to znalazłby się w piątej dziesiątce, gdzieś pomiędzy baronem Howardem de Weldenem a Markiem Pearcem, potentatami nieruchomościowymi. Byłby jednak znacznie dalej, gdyby nie fakt, że wartość funta spadła w stosunku do złotówki dość znacznie. Co by nie powiedzieć, Kulczyk jest już dość blisko brytyjskich bogaczy, bo od jakiegoś czasu mieszka w Londynie, a z niektórymi podobno nawet się przyjaźni.

 

Zacne towarzystwo Kulczyka

Drugie miejsce w brytyjskim rankingu dzierży kolejny cudzoziemiec – Roman Abramowicz, który chcąc stać się bardziej angielski, kupił najbardziej brytyjski klub piłkarski „Chelsea”. Żeby nie mieć daleko, kupił w pobliżu za kilkadziesiąt milionów funtów okazałą rezydencję. Abramowicz dorobił się na handlu ropą będąc właścicielem spółki „Sibnieft”, którą później odsprzedał „Gazpromowi”. Nadal jest jednak właścicielem „Evrazu” – największej kompanii stalowej w Rosji oraz kopalni złota. Nadal pełni urząd gubernatora obwodu czukockiego. Jego polskim alter ego na liście „Wprost” jest Zygmunt Solorz-Żak, właściciel stacji TV „Polsat”. Kontrolowana przez niego spółka Media Biznes zarządza kanałem TV Biznes. Należą do niego również spółki Elektrim, Invest-Bank, Powszechne Towarzystwo Emerytalne Polsat czy Towarzystwo Ubezpieczeń na Życie Polisa-Życie. Solorz ze swoim majątkiem rzędu 6,5 mld złotych również nie miałby szans nie tylko na pierwszą dziesiątkę brytyjskiej listy, lecz również na piątą, w której mógłby się znaleźć Kulczyk. Polski potentat medialny uplasowałby się w dziesiątce szóstej, ale w zacnym towarzystwie lorda Sainsbury – właściciela sieci supermarketów, czy lorda Ashcrofta – finansisty.

Książę i Czarnecki

Dopiero na trzecim miejscu znajduje się Anglik z krwi i kości i do tego arystokrata z najwyższej półki – książę Westminsteru, jedyny zresztą Anglik w pierwszej dziesiątce. Zamiast książęcej korony nosi najczęściej na głowie ochronny kask budowlany, jest bowiem nie tylko właścicielem niezliczonych nieruchomości w najdroższych dzielnicach Londynu, takich jak Belgravia czy Mayfair, lecz również licznych firm deweloperskich i budowlanych. Majątek księcia to równe 7 miliardów funtów.

Jego odpowiednikiem na polskiej liście jest Leszek Czarnecki. Ma co prawda majątek wartości 6 mld 300 tys., tyle że w złotówkach. Tym, co łączy go z księciem Westminsteru może być jedynie to, że Czarnecki jest również deweloperem. Ma jednak szansę dogonić księcia, ponieważ nie tylko jest od niego znacznie młodszy, ale jest również bankierem i ubezpieczycielem. Ponadto, jako znacznie młodszy od księcia, ma szansę go dogonić, a nawet przegonić. Czwarte miejsce według „Forbesa” zajmują bracia Sri oraz Gopi Hinduja. Choć mieszkają w Londynie, pieniądze zarabiają głównie w Indiach. Są przemysłowcami i finansistami, z rządem Indii podpisali lukratywne kontrakty na budowę infrastruktury w tym kraju. Ich majątek oceniany jest na 6 mln 200 tys. funtów. Na naszej liście, czwarte miejsce ze swoimi 5. miliardami zajmuje Michał Sołowow – magnat „ceramiczny” i deweloper, słynny „Cersanit” to jego własność. Sołowow to biznesmen bardzo ekspansywny, w krótkim czasie wykupił firmy produkujące glazurę oraz ceramikę sanitarną niemal we wszystkich sąsiednich krajach oraz Rumunii.

 

Inwestor Kremla

Kolejny miliarder na liście brytyjskiej to również kolejny obywatel Rosji i kolejny cudzoziemski właściciel (właściwie współwłaściciel – posiadacz większości akcji) jednego z najbardziej angielskich klubów piłkarskich – londyńskiego Arsenalu. Alisher Usmanov, bo o nim tu mowa, to syn byłego prokuratora generalnego Uzbeckiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej – a obecnie Uzbekistanu. Potentat, jeśli chodzi o produkcję stali (piąty w Wielkiej Brytanii), właściciel i współwłaściciel licznych spółek komunikacyjnych, telekomunikacyjnych, medialnych oraz kopalni. Mocno powiązany z Putinem, dla którego jest człowiekiem zaufanym. W kręgach biznesowych nazywa się Usmanowa „inwestorem Kremla”. Wartość majątku: 5,726 miliarda. W Polsce piąte miejsce na liście zajmuje również właściciel klubu piłkarskiego, tyle że nie angielskiego – Bogusław Cupiał. Jest producentem kabli, właścicielem firmy „Telefonika – Kable”, jednej z największych na świecie, produkujących kable. Większość obiektów olimpijskich w Londynie zostanie wyposażona właśnie w nie. Prowadzi szeroko zakrojoną działalność charytatywną, niedawno wspomógł imponującą kwotą szpital dzięcięcy w Krakowie Prokocimiu. Majątek Bogusława Cupiała wyceniany jest na 5 miliardów złotych.

Jak już wspomniano, polscy miliarderzy nie mogą się równać nie tylko z arcybogaczami z listy „Sunday Timesa”, lecz również Rosji czy Ukrainy, zresztą wystarczy spojrzeć do rankingu miliarderów z Europy Środkowo-Wschodniej, w którym najbogatsi Polacy również są ujęci. Na liście z 2007 roku Polak, Michał Sołowow był dopiero na 35. miejscu, a wyprzedzali go nie tylko Rosjanie w osobach Deripaski, Abramowicza czy Ukraińca Achmetowa, lecz również Czesi, Serbowie, Rumuni. Pomimo tego naszym biznesmenom i tak należy pogratulować, bo większość z nich zaczynała od zera, mając na dodatek do czynienia z nieprzyjaznym państwem, które zamiast biznes wspierać, postępuje odwrotnie. Jeśli byłoby inaczej, to kto wie, może to Polacy byliby pierwsi na listach?
Najbogatszy Polak Jan Kulczyk zająłby na brytyjskiej liście miejsce w piątej dziesiątce.

Janusz Młynarski
[email protected]

author-avatar

Przeczytaj również

Awantura na pokładzie EasyJet. Brytyjczyk wypił butelkę wódkiAwantura na pokładzie EasyJet. Brytyjczyk wypił butelkę wódkiKursy budowlane w UK – jak zdobyć kartę CSCS?Kursy budowlane w UK – jak zdobyć kartę CSCS?AI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonAI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i zakrwawione zwierzętaSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i zakrwawione zwierzęta34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtów34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtówKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasy
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj