Życie w UK
Najbardziej zrzędliwa żona UK atakuje – mąż szukał schronienia na policji
Jullie Griffiths, która przydomek „Nagsbo” zyskała nie bez przyczyny, została okrzyknięta „najbardziej zrzędliwą żona w UK”. Mąż kobiety już wielokrotnie stawał na skraju załamania nerwowego, a ostatnio szukał schronienia na policji.
Pseudonim nadały kobiecie plotkarskie magazyny – „Nagsbo” to zlepek słów „to nag” czyli „napastować” i „asbo” – skrótowca oznaczającego osobę, na która nałożono Anti-social Behaviour Order (zakaz zachowań antyspołecznych).
Para mieszkająca wcześniej w Talke, Staffordshire, jest w sąsiedztwie dobrze znana – ich kłótnie, kończące się policyjnymi interwencjami stały się niemal legendarne. Burdy wzniecane przez panią Griffiths były tak głośne, że przedstawiciele służb porządkowych zmuszeni byli ustawić przed drzwiami ich domu decybelomierze, monitorujące natężenie hałasu – nałożony na nią zakaz zachowań antyspołecznych zakładał, że nie może ona wydawać z siebie krzyków, które słyszalne byłby na sąsiednich posesjach, a także walić w drzwi lub jakikolwiek inny sposób hałasować i zakłócać spokój w okolicy.
Sytuacja wydawała się ulec poprawie, kiedy małżeństwo przeprowadziło się do nowego domu w pobliskim Fenton. Niestety, przejście pana Griffithsa na emeryturę nie okazało się dla związku zbawienne. Ciągła obecność w domu byłego pracownika fabryki toffi sprawiła, że kłótnie rozgorzały na nowo.
Sąsiedzi znów zaczęli uskarżać się na ciągłe wrzaski. „Ona nadal pracuje w zakładzie i dlatego ciągle suszy Normanowi głowę, że ten się obija i całymi dniami nic nie robi” – powiedział jeden z nich.
Zeszłego lata pani Griffiths pojawiła się w sądzie w związku z użyciem wobec męża przemocy fizycznej, jednak partner, który przeżył z Julie już 25 lat, koniec końców zarzuty wycofał.