Styl życia
O krok od tragedii. Najbardziej jadowity pająk świata w dostawie od Waitrose
Zakupy w jednym z londyńskich delikatesów sieci Waitrose mogły zakończyć się dla jednej z rodzin dramatycznie. Klienci w zakupionych bananach odnaleźli pająka. Jak się później okazało, insekt należał do jednego z najbardziej jadowitych gatunków na planecie.
Jak donosi „Mail on Sunday”, małżeństwo – Tim i Lisa, którzy pragną zachować anonimowość, zauważyli pająka podczas rozpakowywania zakupów – insekt wyskoczył na stół z kiści kupionych w Waitrose bananów. Tim unieruchomił pająka przytrzaskując jedno z jego odnóży krawędzią misy do owoców i, przekonany, że ten jest martwy, zadzwonił po pracowników supermarketu.
Z internetu Tim dowiedział się, że niespodziewany gość to Wałęsak brazylijski – agresywny i silnie jadowity pająk, zamieszkujący rejony Południowej i Północnej Ameryki. Gatunek ten został wpisany do Księgi Rekordów Guinnesa, jako najbardziej jadowity na świecie – wałęsaki odpowiadają za większość spowodowanych ukąszeniami pająków zgonów.
Po otrzymaniu zgłoszenia, w domy Tima i Lisy pojawił się pracownik sklepu, który miał za zadanie odebrać zwłoki pająka. Okazało się jednak, że insekt, wbrew pozorom, był w pełni sił i, korzystając z okazji, uciekł.
Na miejsce wezwano profesjonalną pomoc. Arachnolog, Steve Trippet, złapał pająka do plastikowego pojemnika. Przy okazji odkrył również, że torba z zakupami od Waitrose skrywała jeszcze jedną niespodziankę – tysiące jajeczek, które jadowity wałęsak zdążył złożyć podczas pobytu w sklepie. Władze Waitrose przeprosiły członków rodziny za stres, na jaki zostali narażeni, oraz zaoferowały zadośćuczynienie.
To nie pierwszy przypadek, kiedy Wałęsak brazylijski, znany również jako „pająk bananowy”, pojawia się niespodziewanie na Wyspach. Z doniesień wynika, że insekty widziano w sklepach w Essex, Staffordshire, Kent i Londynie. Wytłumaczeniem tego zjawiska może być zwiększony popyt na zdrową żywność – organiczne banany nie są spryskiwane chemikaliami, na które pająki nie były odporne.
Jad wałęsaka jest trzydzieści razy bardziej trujący niż jad grzechotnika. Ostatnie zapasy surowicy, stanowiącej antidotum na jego ukąszenie londyński Guy’s Hospital zużył w 2011 roku.