Nagroda dla wybawcy Chopina

W zeszłym roku udało się ocalić polski żaglowiec o nazwie „Fryderyk Chopin” wraz z załogą na pokładzie. Najbardziej pomógła w tym odwaga i upórow rybaka z Kornwalii, Shauna Edwardsa, który otrzymał 4 października za swój czyn nagrodę.

Towarzystwo Marynarzy Rozbitków przyznało Edwardsowi nagrodę za „umiejętności i odwagę”. Rybak 28 października 2010 roku podczas rutynowego połowu usłyszał wołanie o pomoc. Dobiegało ono z polskiego żaglowca, który w wyniku silnego wiatru stracił główne maszty. Edwards mimo pogarszającej się pogody i sztormu pospieszył z pomocą 47-osobowej polskiej załodze i doholował uszkodzony statek do najbliższego portu. Akcja ratunkowa trwała trzy dni i zakończyła się sukcesem. „Fryderyk Chopin” we wrześniu tego roku ponownie odwiedził Falmouth, do którego rok temu został odholowany, by podziękować jego mieszkańcom za bezinteresowną pomoc.