Nagie zdjęcia to dopiero początek…

Według „Daily Mail” nagie zdjęcia księcia Harry’ego z Las Vegas są zaledwie „wierzchołkiem góry lodowej” i niebawem światło dzienne może ujrzeć coś o wiele ciekawszego…

Jak już wiemy, książę Harry w czasie swojego pobytu w Las Vegas bawił się wybornie. Brytyjski tabloid twierdzi jednak, że członek rodziny królewskiej, o którym jest obecnie najgłośniej w Wielkiej Brytanii, błędnie może myśleć, że najgorsze jest już za nim. Podobno nagie zdjęcia są niczym w porównaniu z dalszą „dokumentacją” wieczoru Harry’ego. Sam książę jest przerażony tym, co można jeszcze upublicznić w związku z jego pobytem w mieście hazardu. Niebawem będzie on musiał się zmierzyć z karą, jaka go czeka od wojskowych przełożonych, a ma być nią uszczuplenie jego miesięcznego żołdu o połowę i oficjalne upomnienie.