Nadzieja w matematyce

Serbskie mistrzostwa Europy nie wyszły polskim piłkarzom ręcznym. Choć w fazie grupowej zrehabilitowali się za porażkę z gospodarzami wygrywając pewnie ze Słowacją 24:41 i o włos pokonując Danię 27:26, szanse biało-czerwonych na awans do strefy medalowej są iluzoryczne.

Czy raczej – matematyczne. Po remisie ze Szwecją 29:29 i niespodziewanej wpadce z rewelacyjną Macedonią 25:27, aby myśleć o awansie do półfinałów podopieczni Bogdana Wenty najpierw muszą pokonać silnych Niemców. Jeśli tak się stanie, to przy odpowiednim układzie gier wciąż mamy szansę na awans! Pewni swojego awansu Serbowie z 7 punktami na koncie mogą wygrać z walczącą o wyjście z grupy Macedonią, a Duńczycy powinni ponieść klęskę w starciu ze Szwecją – Polska melduje się na drugim miejscu. Jeśli jednak Dania i Szwecja podzielą się punktami, a Macedończycy wygrają z gospodarzami to o losach Wenta-boys zadecyduje mała tabela, w której będą liczyły się bramki, a nie punkty. Miejmy tylko nadzieję, że nasi piłkarze nie zaprzątają sobie głowy kalkulacjami, tylko solidnie przygotowują się do walki o wszytko z naszymi zachodnimi sąsiadami, która odbędzie się już w środę.