Na Wyspach zgłaszanych jest codziennie ponad 120 przypadków molestowania dzieci

Dane są zatrważające – w Wielkiej Brytanii każdego dnia ofiarami molestowania seksualnego pada średnio ponad 120 dzieci. To o 30 proc. więcej, niż w roku poprzednim.

fot. Getty Images

Rok 2015 nie był dobry, jeśli chodzi o przestępstwa popełniane względem dzieci. Najnowsze statystyki pokazują, że w 2015 r. w całej Wielkiej Brytanii zgłoszono 45 456 przypadków molestowania dzieci, z czego w Anglii i Walii zgłoszeń tych było 41 457, a w Szkocji i Irlandii Północnej – 3 999. W porównaniu do 2014 r. liczba przestępstw seksualnych z udziałem dzieci wzrosła na terenie Anglii i Walii o blisko 33 proc. (w 2014 r. odnotowano 31 238 tego typu przestępstw).

Przerażające zdarzenie w Moskwie. Muzułmanka wymachiwała siatką z obciętą głową dziecka

Dane zebrane przez organizację charytatywną National Society for the Prevention of Cruelty to Children są jeszcze bardziej szokujące, gdy spojrzymy na nie w ujęciu dziennym. Otóż 45 456 przypadków molestowania dzieci w 2015 r. przekłada się średnio na 120 takich przypadków dziennie albo 5 przypadków na godzinę. Niezależnie jednak od sposobu przedstawienia tych danych, statystyki dotyczące wykorzystywania seksualnego dzieci na Wyspach są najwyższe od wielu lat. Warto też zaznaczyć, że 75 proc. wszystkich ofiar stanowiły w zeszłym roku dziewczynki.

Wiedeń: imigrant zgwałcił 10-latka. Twierdzi, że musiał, bo nie uprawiał seksu pół roku

Skąd jednak wziął się ten 33-proc. wzrost liczby zgłoszeń? Eksperci NSPCC są zgodni co do tego, że niekoniecznie oznacza to wzrost przypadków molestowania o 1/3 w porównaniu do 2014 r. Raczej więcej ludzi zdecydowało się po prostu w zeszłym roku na kontakt w tej sprawie z policją. Eksperci przypomnieli też, że wiele ofiar wciąż nie przyznaje się do tego, że padło ofiarą przestępstwa o charakterze seksualnym (w przypadku bardzo małych dzieci może tu nawet chodzić o brak świadomości takiego przestępstwa).

– Molestowanie seksualne może zniszczyć psychikę dziecka, co w dorosłym życiu może się przełożyć na lęki, depresję, a nawet próby samobójcze – powiedział dyrektor NSPCC Peter Wanless. – Ważne jest, żeby każde dziecko, które stało się ofiarą przemocy seksualnej i które potrzebuje wsparcia, otrzymało stosowną pomoc w jak najszybszym czasie od momentu zdarzenia. Dziecko musi się nauczyć, jak sobie radzić z traumą – ze skrajnymi emocjami, lękiem i wstydem, a następnie musi ono odbudować sobie życie – dodał.

Imigranci z Syrii nagrali gwałt na nastolatku