Na szczycie

Jaki jest przepis na jesienny prymat w polskiej Ekstraklasie? Zgraja utalentowanej młodzieży, kilku weteranów trzymających szatnię i trener, który nie boi się postawić na atak, kosztem murowania dostępu do własnej bramki.

Taka właśnie jest Legia Warszawa, która na półmetku z 33 punktami na koncie przoduje w stawce. Stołeczny klub słynie ze szlifowania piłkarskich diamentów. W ślady Borysiuka i Rybusa idą Dominik Furman, Daniel Łukasik i przede wszystkim przebojowy Jakub Kosecki (7 bramek w rundzie). Dwaj ostatni dostąpili już zaszczytu wystąpienia w koszulce z orzełkiem na piersi, ale o sile ekipy z Łazienkowskiej świadczą również bardziej doświadczeni zawodnicy. Danijel Ljuboja (10 trafień) po trzydziestce gra najlepszy futbol w swoim życiu. W ataku wtórował mu Marek Saganowski, a w obronie – Michał Żewłakow i Jakub Wawrzyniak. Wydaje się, że wszystkie klocki są na swoich miejscach. Ale w zeszłym sezonie było podobnie – zespół prowadzony przez Macieja Skorże w niewytłumaczalny sposób stracił niemal pewnego majstra. Czy trener Jan Urban nie powtórzy błędów swojego poprzednika?