Życie w UK

Na Heathrow znów gigantyczne kolejki. Lotnisko krytykuje Border Force za przedłużające się kontrole

Fot. Twitter/@AdinaChirodea

Na Heathrow znów gigantyczne kolejki. Lotnisko krytykuje Border Force za przedłużające się kontrole

E Y66_WWYAEpxIX

Gigantyczne kolejki znów zalały londyńskie lotnisko Heathrow. Władze portu przepraszają za opóźnienia i krytykują Border Force za zbyt małą liczbą funkcjonariuszy do prowadzenia sprawnych kontroli imigracyjnych.

Z powodu końca wakacji letnich, wielu mieszkańców UK właśnie w ten weekend wraca na Wyspy z urlopowych wojaży. Dla brytyjskich lotnisk oznacza to wzmożony ruch lotniczy i tłumy na lotniskach.

 

Koniec wakacji. Gigantyczne kolejki na Heathrow

Największe tłumy są jak zwykle na najbardziej ruchliwym brytyjskim lotnisku. Internet obiegły zdjęcia gigantycznych kolejek na Heathrow, gdzie stłoczeni w ciasnych korytarzach podróżni są zmuszeni czekać nawet kilka godzin na kontrole paszportowe. W kolejkach stoją wszyscy – nawet rodziny z dziećmi.

Według doniesień portalu „Metro” w wielkich kolejkach do kontroli paszportowej na lotnisku Heathrow miała stać między innymi kobieta w ciąży, a pewnemu mężczyźnie zrobiło się już tak słabo, że zemdlał. Niektóre zdjęcia opublikowane w mediach społecznościowych pokazują, jak personel rozdaje czekającym wodę.

Podróżni, stojący w ogromnych kolejkach, narzekają na sytuację głównie na Twitterze, wskazując na słabą wentylację, tłumy ludzi i opóźnienia. Niektórzy zwracają też uwagę, że pomimo iż na lotniskach w UK dystans społeczny wciąż obowiązuje, stłoczeni w kolejkach ludzie mają poważne trudności z jego przestrzeganiem.

Jak podaje BBC, lotnisko przeprasza za wszelkie niedogodności i opóźnienia, a jednocześnie winę za chaos przerzuca na Border Force. Zdaniem władz Heathrow, czas oczekiwania na kontrolę graniczną jest „nie do zaakceptowania”, a jego długość wynika z braku odpowiedniej liczby funkcjonariuszy – przede wszystkim do przeprowadzania kontroli imigracyjnych na lotnisku.

 

author-avatar

Jakub Mróz

Miłośnik nowych technologii, oldskulowych brytyjskich samochodów i sportów motorowych. Znawca historii brytyjskiej rodziny królewskiej i nowych trendów w męskiej modzie. Uwielbia podróżować, ale jego ukochane miejsce to Londyn. Pochodzi z Krakowa, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2004 roku. Zna prawie każdy angielski idiom. Zawód wyuczony – inżynier elektryk, zawód – a jednocześnie największa pasja i zawód wykonywany – dziennikarz “Polish Express”. Do redaktora Jakuba wzdycha duża część żeńskiej niezamężnej części wydawnictwa Zetha Ltd. Niestety Jakub Mróz lubi swój kawalerski stan.

Przeczytaj również

AI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonAI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzętaSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzęta34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtów34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtówKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni Celsjusza
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj