Życie w UK
“Na Brexit” – polska KNF ostrzega przed oszustwami związanymi z wyjściem UK z UE
Polska Komisja Nadzoru Finansowego wystosowała specjalny komunikat w związku z wyjściem Wielkiej Brytanii ze struktur Unii Europejskiej. Ostrzega w nim przed potencjalnym oszustwami "na Brexit".
Były już oszustwa "na wnuczka" oraz "na policjanta", teraz wygląda, że pojawią się wyłudzacze, którzy będą stosowali metodą "na Brexit". Polska KNF zwraca uwagę, że w przypadku, gdy dojdzie do wyjścia UK z UE bez umowy wszystkie instytucje posiadające brytyjskie zezwolenia nie będą mogły dalej legalnie prowadzić działalności na terytorium Polski. Konieczne będzie inne rozwiązanie w tej kwetsii. – Wielka Brytania stanie się wówczas państwem "trzecim", niebędącym Państwem Członkowskim UE – czytamy w oficjalnym komunikacie Komisji.
Według analiz KNF może się to wiązać z pojawieniem się oszustów, którzy będą chcieli skorzystać z tej sytuacji i wykorzystać niewiedzę bądź też naiwność innych.
– W ocenie KNF należy liczyć się z ryzykiem wystąpienia działań o charakterze przestępczym, wykorzystujących nową sytuację wynikającą z brexitu. Klienci i inwestorzy na rynku finansowym powinni zatem zachować szczególną ostrożność ze względu na ryzyko wyłudzeń danych czy przedstawiania fałszywych ofert handlowych.
Każdą budzącą uzasadnione wątpliwości próbę kontaktu np. osobistego, telefonicznego, czy mailowego, zainicjowaną przez podmioty powołujące się na brexit, a dotyczącą usług finansowych, należy zweryfikować bezpośrednio z podmiotem rynku finansowego, z którym odbiorca usług finansowych podpisał umowę lub zamierza ją podpisać, wykorzystując do tego celu dane kontaktowe zamieszczone w umowie lub na stronie internetowej danego podmiotu – czytamy na stronach KNF.
Warto w tym miejscu przypomnieć, że wiele podmiotów związanych z rynkiem cyfrowych usług płatniczych działa dzięki zezwoleniom wydanym w UK. Są to na przykład Revolut, Skrill Ltd. czy TransferWise.
– Wiele niebankowych firm świadczących usługi finansowe w ostatnich miesiącach postarało się o uzyskanie zezwoleń w innych niż Wielka Brytania krajach UE. Podobne kroki podejmują również brytyjskie banki, zabezpieczając się przed ewentualnymi zawirowaniami po twardym Brexicie – to komentarz Michała Kisiela z serwisu Money.pl.
– Bandyci mogą wykorzystać nową sytuację i związane z nią spore zamieszanie do wyłudzania danych, które następnie mogą posłużyć do kradzieży finansowych. Np. „Drogi kliencie, w związku z wyjście z Wielkiej Brytanii z UE prosimy o kliknięcie w ten link w celu aktualizacji danych do konta”. To jest mało finezyjny przykład, ale oddaje clue problemu – podsumowuje Łukasz Piechowiak z FinTek.pl