Bez kategorii
Na abolicji podatkowej tylko stracili
Wielu Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii, który ‘skorzystali’ z abolicji podatkowej i złożyli oświadczenia podatkowe w kraju może stracić spore sumy pieniędzy, gdyż urząd skarbowy uzyskał pełną wiedzę o zaległościach podatkowych i prędzej czy później zmusi do zaległego zapłacenia podatku – donosi “Dziennik”.
Abolicja podatkowa: Ustawa u prezydenta >>
Kary mogą być nałożone na tych, którzy nie wiedzą, że dla przesyłek nadanych za granicą ważny jest dzień ich dotarcia do urzędu, a nie dzień nadania, a którzy wysłali rozliczenia podatkowe w ostatniej chwili.
Tylko listy polecone wysłane z oddziału Poczty Polskiej uznawane są według daty stempla pocztowego. Rozliczenia podatkowe należało złożyć do 6 lutego, a wnioski złożone później nie będą rozliczane.
Abolicja podatkowa obejmuje dużą grupę osób, które w latach 2004-2007 pracowały w Wielkiej Brytanii, Holandii, Austrii, Danii, Belgii czy Islandii. Polacy mieszkający za granica powinni się zgłosić się do urzędu skarbowego i umorzyć dług z tych lat lub odzyskać zapłacone pieniądze.
Niestety w razie przekroczenia terminu złożenia wniosku, rozliczający nie otrzyma zwrotu podatku składający wniosek nie może liczyć na zwrot podatku tylko ani likwidację zaległości. Przy okazji udostępnia urzędowi skarbowemu wszelkie niezbędne informacje potrzebne do wyciągnięcia wobec dłużnika wszelkich konsekwencji finansowych i zapłaceniu podatku za ubiegłe lata, łącznie z odsetkami.