Życie w UK
Muzułmanie mają problem z… upałami. „Musieliśmy pić wodę. Złamaliśmy zasady ramadanu”
Muzułmanie pracujący w fabryce Jaguara w Castle Bromwich zostali zmuszeni do złamania postu w związku z wysokimi temperaturami, jakie panowały w pomieszczeniach produkcyjnych w czasie lipcowej fali upałów.
Wyznawcy islamu z rejonu West Midlands nie kryją swojego niezadowolenia w związku z sytuacją, do jakiej doszło na początku lipca. W zlokalizowanej w Solihull fabryce Jaguara upał okazał się na tyle nieznośny, że uniemożliwił zatrudnionym tam muzułmanom przestrzeganie zasad ramadanu – ścisłego postu.
„Jeden z pracujących z nami wyznawców islamu prawie zemdlał w upale. Musiał wyjść i się napić. Był tym strasznie poruszony i zasmucony, ponieważ to wbrew jego religii” – tłumaczy jeden z pracowników fabryki w Castle Bromwich. Dodaje, że momentami temperatura na halach produkcyjnych wzrastała nawet do 31 stopni Celsjusza.
„Poprosiliśmy o wiatraki lub wentylatory, ale powiedziano nam, że firma nie ma na to środków. Ludzie pościli, a kierownictwo nawet nie zadało sobie trudu by ulżyć ludziom, którzy od świtu do zmierzchu pracują w upale bez wody i jedzenia” – mówi z wyrzutem pracownik Jaguara. „Szefostwo nie przejmuje się nami, bo całymi dniami przesiaduje w klimatyzowanych biurach” – dodaje.
Inny pracownik koncernu zauważa, że brak dostępu do urządzeń chłodzących to tylko jeden z niezrozumiałych problemów, z jakimi zatrudnieni w fabryce borykali się w czasie upałów. „W czasie postu wszyscy muzułmanie brali zawsze jedną przerwę w czasie dnia pracy. Teraz im tego zakazano. Dla niektórych oznaczało to, że przez kilkanaście godzin nie będą mogli wziąć niczego do ust. Ryzykowaliśmy, że ludzie będą mdleli z głodu przy stanowisku pracy” – wyjaśnia. „To, co robi kierownictwo, jest złe. Nie można utrudniać ludziom poszanowania obyczajów związanych z religią” – dodaje.
W odpowiedzi na skargi muzułmanów, szeroko cytowane przez lokalne media, rzecznik Jaguara wydał oficjalne oświadczenie. Zapewnił w nim, że… „koncern podjął wszelkie możliwe działania, by uświadomić pracowników o ryzyku związanym z upałami” oraz „poinstruował ich, jak powinni postępować w miejscu pracy w czasie najgorętszego dnia w roku, czyli 1 lipca”.
Zgodnie z najnowszymi danymi, muzułmanie stanowią ok. 5 proc. społeczeństwa Wielkiej brytanii. Najwięcej wyznawców islamu mieszka w Londynie (ok. milion osób). Najbardziej muzułmańskim miastem na Wyspach jest najprawdopodobniej Birmingham, gdzie w dwóch okręgach wyborczych muzułmanie stanowią połowę uprawnionych do głosowania.