„Musiałem kraść kanapki, żeby przetrwać”- Dla młodego Brytyjczyka Universal Credit okazał się koszmarem

Fot. Getty

1zasilek

21-letni Jordan Davidson nie miał łatwo w życiu – w wieku 12 lat trafił do domu dziecka, a po osiągnięciu dorosłości nie potrafił znaleźć stałej pracy. W ostatnim czasie sytuację życiową młodego Brytyjczyka pogorszył także… zasiłek Universal Credit. 

Zanim Jordan Davidson złożył wniosek o przyznanie Universal Credit, otrzymywał on £250 co dwa tygodnie w ramach zasiłku Employment and Support Allowance. Teraz jednak dostaje on tylko £150 miesięcznie, a zatem sumę, która nie pozwala mu przeżyć. 

Opóźnienia w wypłatach i obcinanie Universal Credit! To efekt źle zaprojektowanego systemu zarządzania zasiłkami

Jordan Davidson sam jednak przyczynił się do swojej sytuacji, ponieważ zaraz po złożeniu wniosku o przyznanie Universal Credit (w Birmingham, dokąd przeniósł się z Hull), poprosił o wpłatę zaliczki. Później, zgodnie z harmonogramem wypłat Universal Credit, HMRC wysyłało Brytyjczykowi miesięczną kwotę zasiłku pomniejszoną o część przyznanej zaliczki. Davidson dostawał więc każdego miesiąca znacznie mniej, niż byłoby mu potrzebne do życia, a całą zaliczkę już wcześniej wydał, między innymi na pokrycie kosztów noclegów w jednym z hosteli w Birmingham. 

Jordan Davidson wyznał na łamach „Hull Live”, że przez najbliższe 2,5 tygodnia nie będzie miał ani grosza, co oznacza, że będzie musiał korzystać ze stołówek dla bezdomnych. – Właśnie zaczynam to odczuwać, a odkąd zawnioskowałem o przyznanie zasiłku, wszystko stało się jednym wielkim bałaganem. Kiedyś to działało, a teraz mam przed sobą 2,5 tygodnia bez grosza na koncie bankowym i nie radzę sobie. Nie stać mnie na zakup jedzenia i kiedy mówię, że nic nie mam, to naprawdę nic nie mam – powiedział rozgoryczony 21-latek. – Musiałem się uciec do żebrania, byłem bezdomny i musiałem kraść kanapki, ponieważ nie miałem niczego, gdy byłem na dnie – dodał. 

Jak aplikować o zasiłek powszechny (Universal Credit)?

Davidson ima się dorywczych prac, ale nie jest w stanie znaleźć pracy na stałe. Los jednak uśmiechnął się ostatnio do Brytyjczyka, gdy na swojej drodze spotkał on Carla Simpsona – twórcę projektu „Raise The Roof Hull Homeless Project”. Davidson dostał szansę na poprawę jakości swojego życia – zamieszkał we wspólnym mieszkaniu z ludźmi, którzy jak on, borykają się z problemami, a także dostał pracę od Simpsona pracę. 
 

Laburzyści chcą zlikwidować Universal Credit! Mówią o „toksycznym systemie opieki społecznej”