Życie w UK

Młoda Brytania pije na umór

Najwierniejszą klientelą alkoholowych stoisk w brytyjskich supermarketach, korzystającą z dobrodziejstw promocyjnych cen trunków, są dzieci wieku 12-16 lat.

Młoda Brytania pije na umór

Przyszłość narodu kupuje alkohol za kieszonkowe,

 

Najwierniejszą klientelą alkoholowych stoisk w brytyjskich supermarketach, korzystającą z dobrodziejstw promocyjnych cen trunków, są dzieci wieku 12-16 lat.
 
Przyszłość narodu kupuje alkohol za kieszonkowe,
i – jak wynika z badań – średnio trzy razy w tygodniu. Brytyjskim dzieciakom najbardziej smakuje piwo „Budweiser” oraz alkopopy: „Smirnoff” i „Baccardi”.
„Pijany jak Polak” – to określenie, ukute w XIX wieku we Francji, miało w tamtych czasach konotację pozytywną, i oznaczało osobę, która pomimo wypicia znacznej ilości alkoholu zachowuje trzeźwość umysłu. W czasach napoleońskich nasi rodacy dość licznie uczestniczyli w kampaniach napoleońskich i zadziwiali tym, że po wypiciu wiadra wina na głowę potrafili nie tylko znakomicie bić się, ale, co ważniejsze, podejmować najwłaściwsze decyzje o znaczeniu strategicznym. Dziś okazuje się, że Polacy, choć abstynentami nie są, to wcale nie należą do najtęższych opojów w Europie. Może czas więc na modyfikację tego porzekadła np. na: „Pijany jak… nie-Polak”. W czołówce, do której nam daleko, na jednym z pierwszych miejsc znajduje się Wielka Brytania, w której 8 milionów dorosłych obywateli, czyli ¼ populacji powyżej 18 roku życia, ma problemy alkoholowe.
 
Pijany jak młody
Brytyjczyk
Raport The Institute of Alcohol Studies nie pozostawia złudzeń: brytyjskie dzieci i młodzież piją i wcale nie zamierzają przestać. Jeszcze dwa lata temu 40 procent dzieci w wieku 11-13 lat wypijało – na głowę – 93 piwa rocznie, ale w tym roku, do czerwca, wypiły już 83. Jest więc duże prawdopodobieństwo, że pod koniec bieżącego roku wypiją grubo ponad setkę. Większym powdzeniem w tej grupie wiekowej cieszą się jednak alkopopy – gotowe, butelkowane drinki na bazie wódki i spirytusu – dwa lata temu brytyjskie pociechy wypijały 130 drinków przez rok, a w pierwszym półroczu tego roku 65, lecz z tego co wiadomo, bilans na koniec roku zamknie się liczbą 140.
Późnym wieczorem chodnikiem, wzdłuż Highe Street na Acton, pędzi wataha zakapturzonych postaci. To chłopcy i dziewczęta, którzy za chwilę usiądą na schodach kościoła St. Mary i zaczną raczyć się alkoholem. Niektórzy z nich zapalają po papierosie i wyjmują z zanadrza puszki z napojami i piwem. Nie kryją się z tym zbytnio, jakby znali wyniki badań instytutu – tylko co 10. dorosły reaguje na widok pijących nastolatków, a co 40. zawiadamia policję. „Ekipa” jest różnokolorowa, widać, że są tam dzieci czarne, białe i śniade. Wszyscy dopijają swoje drinki i z krzykiem biegną gdzieś dalej. Takie widoki, to niemal codzienność na ulicach brytyjskich miast.
 
Młodzież pije tęgo
Grupa wiekowa 14-17 lat pije naprawdę tęgo, przynajmniej te 40 procent. W 2005 było 284 piw „per capita”, a latem bieżącego roku 314, więc nie ma dwóch zdań, że z końcem roku będzie nawet i 700. Prawdę mówiąc właśnie ta grupa pije najtężej, bo wśród kolejnych przedziałów wiekowych procent pijących jest większy, ale wypada mniej na głowę, średnio o 20 piw i drinków (18-21 lat). Granica wieku – jak widać – przesuwa się w dół ponieważ na początku lat 80. grupą najbardziej intensywnie spożywającą alkohol w UK była młodzież w wieku 18-24 lat.
Tęgie rządowe głowy zastanawiają się, jak zniechęcić przyszłość narodu do picia. Dotychczasowe akcje nie na wiele się zdają i nawet specjalne spoty w telewizji ostrzegające przed piciem odnoszą odwrotny skutek, bo młodzież odbiera je opacznie. Posłanka Jacqui Smith z Partii Pracy, która jeszcze niedawno była ministrem spraw wewnętrznych UK, w jednej z telewizyjnych dyskusji stwierdziła, że „w dużym stopniu winę za taką sytuację ponoszą autorzy scenariuszy różnych telenoweli, w których propagowane jest tzw. ostre picie. I to zarówno w BBC, jak i stacjach komercyjnych”. Pani minister wysłała już kilka monitów do tych stacji, ale – jak na razie – ostre „telepicie” trwa nadal.
Dzieci i młodzież ankietowane przez IAS, zgodnie odpowiadały, że po alkohol sięgały najczęściej na skutek reklamy albo po obejrzeniu filmów, w których bohaterowie raczą się alkoholem.
 
Młoda Europa też pije
Ostatnio Rada ds. Informacji o Alkoholu i Narkotykach (CAN) przy współpracy z Grupą Pompidou (Rada Europy) przeprowadziła badania, w których uczestniczyli uczniowie w wieku 15-16 lat. W każdym z państw w badaniu wzięło udział około 2400 osób. Łącznie w całej Europie badaniami objęto około 100 tys. uczniów. Próbowano ocenić rozpowszechnienia konsumpcji alkoholu (warunek – co najmniej 40 razy w życiu) wśród młodych Europejczyków, rozmiar i wzory spożycia, a także jak często, i w jakich okolicznościach młodzież się upija. Niemal we wszystkich krajach mniej niż połowa uczniów piła napoje alkoholowe co najmniej 40 razy w swoim życiu. Jedynym krajem, w którym odsetek ten był wyższy niż 50 procent, była Dania (59 procent). Kraje, w których odsetek ten wynosił 40 procent lub nieco więcej to: Wielka Brytania, Grecja, Czechy i Irlandia. Najmniejszy odsetek, bo poniżej 15 procent, odnotowano w Macedonii, na Grenlandii, Węgrzech oraz Islandii.
Polscy uczniowie pod względem rozpowszechnienia picia lokują się na 7. pozycji (35 procent) wśród państw uczestniczących w badaniach, po Danii (66 procent), Grecji (54 procent), Wielkiej Brytanii i Czechach (po 51 procent), Malcie (44 procent) i Irlandii (41 procent). Dziewczęta ze wskaźnikiem 18 procent lokują się na 10. pozycji, po Danii (53 procent), Wielkiej Brytanii (43 procent) i Irlandii (39 procent).
W niemal połowie państw europejskich odnotowano wzrost liczby uczniów pijących 3 lub więcej razy w ciągu ostatnich 30 dni poprzedzających badanie – największą dynamikę tego wzrostu odnotowano w Słowenii, Irlandii, Danii i Wielkiej Brytanii.
Odnotowano wyraźny wzrost konsumpcji piwa przez polską młodzież: w ciągu 4 lat o prawie 60 procent wzrosła liczba uczniów pijących co najmniej litr piwa podczas ostatniej okazji, pomimo to, polscy uczniowie – 16-latkowie – pod względem częstości picia piwa – trzy razy lub więcej podczas ostatnich – 30 dni – znajdują się dopiero na 12. pozycji (39 procent) wśród młodzieży pochodzącej z innych badanych krajów; w Danii i Czechach wskaźnik ten jest o 50 procent wyższy (64 proc, 59 proc.). Najniższy odsetek konsumentów piwa odnotowano na Węgrzech (12 proc.) oraz w USA (16 proc.) i Macedonii (16 proc.).

 

Polskie dziewczęta piją mniej…
Polskie dziewczęta pod względem picia piwa lokują się w środkowej części tabeli – z wynikiem 19 procent; piją więc mniej niż ich rówieśniczki z Danii czy Grenlandii, które zajmują pierwsze miejsce (42 procent, 43 procent).
Największy odsetek pijących wino odnotowano na Malcie, gdzie ok. 1/3 uczniów piła wino 3 lub więcej razy w ciągu ostatnich 30 dni poprzedzających badanie. Odsetek na poziomie 17-22 procent odnotowano w Czechach, Grecji, Włoszech, Słowacji i Słowenii, natomiast najniższy (4-6 procent) na Wyspach Owczych, Grenlandii, na Islandii i w Norwegii, a także – Portugalii. Niemal w połowie krajów większość spożywających wino stanowili chłopcy, w wielu krajach nie zaobserwowano jednak istotnych różnic pomiędzy płciami. Dziewczęta stanowiły większość wśród konsumentów wina jedynie w Wielkiej Brytanii.
Pod względem konsumpcji wina (3 lub więcej razy w miesiącu) polska młodzież sytuuje się w końcowej części tabeli – 8 procent. Chłopcy z odsetkiem 12 procent lokują się na 16. pozycji wraz z chłopcami z Wielkiej Brytanii, Łotwy i Cypru. Polskie dziewczęta z odsetkiem 4 procent zajmują dopiero 26. miejsce.
 
Polska młodzież
nie lubi wódki…
Najbardziej zaskakujące wydaje się porównanie wyników dotyczących liczby badanych pijących wódkę trzy lub więcej razy podczas ostatnich 30 dni. Chłopcy z Polski zajmują pod tym względem 27. pozycję (13 proc.), zaś dziewczęta ostatnie 30. miejsce (4 procent). Wódka była przez wiele lat tradycyjnym napojem alkoholowym Polaków; wynik ten potwierdza, notowane w ostatnich latach, wyraźne zmiany modelu konsumpcji alkoholu wśród mieszkańców Polski. Najwyższy wskaźnik częstej konsumpcji napojów spirytusowych odnotowano na Malcie (chłopcy – 43 procent, dziewczęta – 45 procent), w Danii (40 procent), Irlandii (34 procent) i Wielkiej Brytanii (32 procent). Zaskakujące jest to, iż w dwóch ostatnich krajach – Irlandii i Wielkiej Brytanii – liczba dziewcząt często pijących wódkę jest o ponad 60 procent wyższa od liczby sięgających po ten trunek chłopców (26 procent – chłopcy, 40 procent – dziewczęta). Najmniejszy odsetek uczniów pijących napoje spirytusowe odnotowano w Rumunii (6 procent) oraz w Estonii, Polsce i Finlandii (poniżej 10 procent).
Największy odsetek uczniów, którzy upili się 20 i więcej razy w życiu odnotowano w Danii (41 procent). W Finlandii, Irlandii i Wielkiej Brytanii wskaźnik ten wynosił ok. 25 procent, a najniższy (2 procent) był w Rumunii, we Włoszech i na Cyprze. Z analiz wynika, iż w wielu krajach większość upijających się stanowili chłopcy, ale w niektórych państwach nordyckich (Dania, Finlandia, Grenlandia, Islandia i Norwegia) nie odnotowano żadnych różnic między płciami albo jedynie bardzo nieznaczne.
Najwyższy odsetek uczniów, którzy upili się 3 lub więcej razy w ciągu 30 dni poprzedzających badanie odnotowano w Danii (30 procent), Irlandii (24 procent), Wielkiej Brytanii (24 procent), Grenlandii (19 procent) i Finlandii (18 procent), natomiast najniższy (3 procent) stwierdzono na Cyprze, w Grecji, we Włoszech i w Rumunii. W większości państw przeważającą grupę upijających się stanowili chłopcy, jednak w Finlandii, na Malcie, w Norwegii, Islandii, Rosji i Wielkiej Brytanii nie odnotowano żadnych wyraźnych różnic między płciami.

 

…i rzadziej się upijają
Polska młodzież pod względem częstego upijania się (3 lub więcej razy w ciągu ostatnich 30 dni) lokuje się w środkowej części tabeli (10 procent). Chłopcy znajdują się na 8. miejscu wraz z młodzieżą męską z Norwegii i Ukrainy (po 14 procent), wyprzedzając nieco chłopców z USA i Wysp Owczych (po 13 procent). Polskie dziewczęta, wśród których częste upijanie się jest udziałem jedynie 6 procent, znajdują się na 14. pozycji wraz z dziewczętami z Litwy, Estonii, Słowacji i Wysp Owczych. W naszym kraju jest ponad cztery razy mniej upijających się dziewcząt niż w Danii, Wielkiej Brytanii i Irlandii. W Polsce pije alkohol ok. 84 procent dorosłych, z których 840 tys. jest uzależnionych od alkoholu (w tym ok. 200 tys. zarejestrowano w poradniach specjalistycznych), jednak problem alkoholowy nie dotyczy tylko ich, ale również 2,5 miliona rodaków pijących szkodliwie, tj. za dużo, za często i w nieodpowiednich okolicznościach, np. kierując pojazdami, podczas ciąży, w pracy, ale to i tak daleko mniej, niż na Wyspach.
 
Janusz Młynarski
 
author-avatar

Przeczytaj również

Huragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyHuragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyLaburzyści wycofają się z surowych przepisów imigracyjnych?Laburzyści wycofają się z surowych przepisów imigracyjnych?Mężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniuMężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniuPolscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiPolscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieWynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!Wynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj