Praca i finanse
Miliarder Markus Persson, twórca Minecrafta, narzeka na bogactwo
Markus Persson, twórca gry Minecraft , po sprzedaży firmy Microsoftowi za 2,5 miliarda dolarów narzeka na samotność i brak motywacji do życia. Ostatnio, chyba żeby się pocieszyć w niedoli, kupił sobie posiadłość z pięknym widokiem na Los Angeles. Przebił ofertę Beyoncé i Jaya Z i zaplacił 70 mln dolarów gotówką.
Miliarder twittuje stamtąd, by przekazać innym, że pieniądze szczęścia nie dają i nie można za kupić sobie szczęścia. Cóż, każdy, kto ich nie ma, ch pewnie chętnie przekonałby się o tym na własnej skórze. Persson mówi jednak: mając wszystko, przestajesz się starać, ponadto źle to wpływa na relacje międzyludzkie. Pisze, że nigdy nie czuł się tak wyizolowany, nawet gdy bawił się z przyjació łmi w otoczeniu sławnych ludzi na Ibizie.
36-latek, członek szwedzkiej Mensy, zazdrości innym “rzeczywistych problemów”, radząc, by byli silni. Wzbudził spore współczucie, każdy jego wpis komentuje i retwittuje nawet kilka tysięcy osób.
Dlaczego więc Persson sprzedał we wrześniu ubiegłego roku swą firmę Mojang wraz z nalezącym do niej Minecraftem i wpędził się w takie kłopoty? Mówi, że nie chodziło o pieniędze. O co więc? Nie wiedomo. Litujący się nad jego trudną sytuacją radzą mu, by spróbował podzielić się pieniędzmi z potrzebującymi, założył fundację… Fanów ma wielu, bo w Minecrafta gra ponad 100 milionów ludzi! (iw)