Milioner co pół godziny

Średnio, co pół godziny jakiś szczęśliwiec trafia przysłowiową „szóstkę” w lotka i zostaje milionerem. Nic więc dziwnego, że marzenie o wygranej jest tak wielkie.

Polacy Online – Portal Polaków w UK >>

Trafili miliony funtów >>

Oszukać totalizator próbowało wielu. Zazwyczaj były to skoki nieudane, ale znane są też przypadki, kiedy loterię dało się sprytnie zmanipulować. Wcale nie tak dawno po pod koniec lat 90. mediolański gang, manipulując losowaniami loterii Superenalotto w ciągu trzech lat wyłudził od włoskiego totalizatora ponad 100 miliardów lirów, czyli około 50 milionów euro. Cała sztuka polegała na sprytnym oznaczeniu kul z wybranymi numerami – w zależności od losowania były one podgrzewane albo odpowiednio schładzane (ponoć trzymano je w zamrażarce), aby osoba losująca szczęśliwe numerki po samym dotyku wiedziała, które kule ma wybrać. Ustalone liczby były ustawiane przez rodziny i znajomych członków gangu, dzięki czemu zgarniali oni grube fortuny. Nie obyło się jednak bez odpowiednich kontaktów – na ca czele grupy stał Giuseppe Aliberti, wówczas urzędnik włoskiego Ministerstwa Finansów czuwający nad prawidłowością gier.

Jesteś milionerem, tylko zrób przelew
O ile jednak takie oszustwa są rzadkie, bo niezwykle trudne do zorganizowania, o tyle bardzo łatwo wyłudzić pieniądze żerując na czyjeś naiwności. Przestępcy odkryli, że świetnie nadaje się do tego zaskoczenie kogoś informacją, że wygrał na loterii. Wykorzystując sposób na tzw. „wygraną w lotka” zbierają kolejne żniwa, okradając naiwnych marzycieli. Ofiarą takiej nieprzyjemnej sytuacji padła niedawno pewna starsza mieszkanka Aberdeen, niedużego miasta w północno – wschodniej Szkocji. Kobieta otrzymała list, w którym poinformowano ją, że wygrała główną nagrodę w loterii Euromilions i aby odebrać nagrodę musi zadzwonić na specjalną infolinią. Dalej poszło jak z płatka: kobieta pod wskazanym numerem dowiedziała się, że na podane konto musi wpłacić w dwóch częściach aż 24 tysiące funtów, aby wygrana nie przepadła, co oczywiście natychmiast uczyniła. O oszustwie dowiedziała się, kiedy skontaktował się z nią bank, pytając o dziwne przelewy. Niestety było już za późno. – Oszustwo było bardzo dobrze przygotowane. Pieniądze od kobiety trafiły na konto jednego z brytyjskich towarzystw finansowych, a następnie zostały przelane jako zapłata za części samochodowe, które oszuści sprzedawali, już w zupełnie innej części świata – opowiada o mechanizmie przestępstwa jeden z policjantów z Grapian, gdzie prowadzone jest śledztwo.

Kolejny rekord: 26 milionów funtów
Na całym świecie w loterie pieniężne grają miliony i wielu z nich wygrywa. Nie tak dawno jak w ubiegły piątek kolejny Brytyjczyk dzięki grze Euromilions wzbogacił się o bagatela 26,1 milionów funtów (to czwarta największa wygrana na Wyspach). Wcześniej w listopadzie ubiegłego roku padły dwie wygrane po 45,5 milionów funtów. Na całym świecie istnieje aż 130 różnych loterii, a statystycznie, co pół godziny ktoś zostaje milionerem.
Polska nie jest wyjątkiem i gra „lotto” przyciąga miliony graczy – w ubiegłym roku na hazard Polacy wydali rekordowe 20 miliardów złotych. W polskim lotku nigdy nie ma jednak tak wysokich kumulacji jak w Wielkiej Brytanii, Niemczech czy Włoszech, dlatego Polacy coraz częściej próbują swojego szczęścia kupując losy za granicą.

Ilona Blicharz / Fot. GETTY IMAGES

Polacy Online – Portal Polaków w UK >>

Trafili miliony funtów >>