Bez kategorii
Skandal? Miliarder porównał najbogatszych Amerykanów do ofiar Holokaustu
Thomas Perkins, biznesmen i dyrektor wielu spółek, którego majątek szacowany jest na 8 miliardów dolarów, w liście do “The Wall Street Journal” stwierdził, że społeczeństwo amerykańskie traktuje najbogatszych w ten sam sposób, w jaki naziści traktowali Żydów podczas drugiej Wojny Światowej. Według Perkinsa, w Ameryce toczy się obecnie “progresywna wojna” z jednym procentem najbogatszych obywateli.
List, który “The Wall Street Journal” opublikował w niedzielę, rozpoczyna się następująco: “Pisząc te słowa z samego epicentrum myśli progresywnej – San Francisco, chciałbym zwrócić Waszą uwagę na podobieństwa występujące pomiędzy walką, jaką niemieccy faszyści prowadzili z ówczesnym “jednym procentem”, czyli Żydami, a wojną, która ma miejsce obecnie i jest skierowana przeciwko najbogatszym obywatelom USA”.
Perkins, absolwent MIT oraz Harvardu, dostrzega “niebezpieczny zwrot w sposobie myślenia Amerykanów” i stwierdza: “Od poczynań ruchu ‘Occupy Wallstreet’ do zawistnych słów, demonizujących działalność najbogatszych, które sączą się praktycznie z każdej strony naszej lokalnej gazety – obserwuję, jak fala nienawiści wobec ‘jednego procenta’ wzbiera”.
Swoją wypowiedź Perkins kończy słowami: “W 1930 roku wydarzenia takie jak Kryształowa Noc były nie do pomyślenia. Czy dzisiaj również wydają się nierealne?”.
Stwierdzenia miliardera spotkały się w mediach z powszechnym potępieniem. Twitter aż wrzał od negatywnych komentarzy, w których określano Perkinsa, między innymi, jako “bogatego idiotę”, a opiniotwórczy periodyk krytykowano za publikację jego listu. Jeden z dziennikarzy New York Timesa, Steven Greenhouse, napisał: “Dla osoby, której krewni ginęli w nazistowskich komorach gazowych, takie porównania są niewytłumaczalne i odrażające”.
Thomas Perkins słynie ze swojej fortuny i wystawnego stylu życia. Wcześniej pojawiał się w mediach między innymi w związku z zakupem wartego 150 milionów dolarów jachtu.