Życie w UK
Miał zabić, ale się zakochał
Wynajęty zabójca zakochał się w swojej ofierze, a następnie upozorował jej śmierć używając … ketchupu!
Carlos Roberto de Jesus z Brazylii przyjął zlecenie morderstwa Iranildes Aguiar Araujo. Za dokonanie zabójstwa dostał 345 funtów. Zleceniodawcą była Maria Nilza Simoes, która była przekonana, że Iranildes miała romans z jej mężem. Problem pojawił się, kiedy de Jezus ujrzał przyszłą ofiarę. Zakochał się w niej po uszy i wyznał całą prawdę. Para postanowiła oszukać panią Simoes i upozorowała śmierć Iranildes. W podartym t-shircie, z nożem pod pachą, cała w ketchupie, z taśmą na ustach i związanymi rękami wyglądała na martwą. Takie zdjęcie wysłał de Jezus do swojej pracodawczyni sugerując przy tym, że zadanie zostało wykonane. Ale podstęp został odkryty trzy dni później, gdy Simoes zobaczyła wynajętego zabójcę całującego kobietę, którą miał zabić. Wówczas poszła na policję i oskarżyła de Jezusa, że ten ukradł jej tysiąc dolarów. Przesłuchiwany mężczyzna opowiedział jednak policji całą historię, jak na spowiedzi. Szeryf Limy przyznał, że nigdy nie słyszał o podobnym przypadku.