Życie w UK
Mężczyzna zmienił płeć, żeby… jako kobieta uzyskać tańsze ubezpieczenie samochodu! Wszystko odbyło się całkowicie legalnie
Gdy 24-letni Kanadyjczyk usłyszał, ile będzie wynosić jego najnowsza stawka za ubezpieczenie samochodu, oniemiał. Gdy jednak mężczyzna usłyszał, ile w takiej samej sytuacji musiałaby za ubezpieczenie zapłacić kobieta, to postanowił… zmieć formalnie płeć.
Kanadyjczyk, który chce pozostać anonimowy, postanowił wykorzystać lukę w prawie, by mniej zapłacić za ubezpieczenie samochodu. Mężczyzna złapał w poprzednim roku kilka mandatów za złe parkowanie oraz za przekroczenie prędkości, w związku z czym w obecnym roku musiałby zapłacić za ubezpieczenie aż £4 500. Tymczasem, jak się dowiedział, gdyby był kobietą, to stawka wyniosłaby jedynie £3 400, czyli aż o £1,100 mniej.
UWAGA na nowy przekręt związany z podatkiem od samochodu! Nie otwierajcie wiadomości od DVLA
Kanadyjczyk wpadł na pomysł, by stawkę ubezpieczenia zmniejszyć poprzez formalną zmianę płci. Okazuje się bowiem, że w Kanadzie procedura zmiany płci jest bardzo uproszczona i że można jej dokonać za pośrednictwem zwykłego oświadczenia.
24-letni mężczyzna postanowił złożyć wniosek o zmianę płci w akcie urodzenia. W tym celu należy jedynie wypełnić stosowne dokumenty i załączyć opinię lekarza. We wniosku nie trzeba niczego udowadniać, a jedynym wymogiem jest wskazanie płci, z którą osoba wnioskująca się utożsamia i oświadczenie o woli zachowania nowej tożsamości płciowej.
Lekarze w UK sugerują zmianę płci nawet 50 dzieciom tygodniowo! Rodzice są zdruzgotani
Po przejściu całej procedury mężczyzna nie krył zadowolenia. – Byłem trochę zszokowany, ale też mi ulżyło. Miałem poczucie, jakbym pokonał system. Miałem poczucie, że wygrałem. Zrobiłem to dla tańszego ubezpieczenia – powiedział na łamach „CBC”.
Działanie młodego Kanadyjczyka skrytykowały jednak stowarzyszenia na rzecz osób transpłciowych. – Myślę, że to wypacza cały proces. W pewnym sensie poddaje w wątpliwość motywy innych osób dokonujących tych zmian. Sądzę, że to daje amunicję ludziom, którzy chcą osobom transpłciowym odebrać prawa – powiedziała dziennikowi „Daily Mail” Marie Little, była przewodnicząca Trans Alliance Society.