Styl życia

Mężczyzna zadźgany nożem w czasie wigilijnej kolacji w słynnej restauracji w Middlesbrough!

41-letni Mazhar Ali ze Stockton (Teesside) został zaatakowany w słynnej restauracji Manjaros przy Linthorpe Road w Middlesbrough, gdy była ona pełna ludzi. Mężczyzna został dźgnięty nożem przez 20-latka, który następnie został aresztowany przez policję.

Mężczyzna zadźgany nożem w czasie wigilijnej kolacji w słynnej restauracji w Middlesbrough!

Restauracja

Do ataku na 41-letniego Mazhara Ali doszło w restauracji w Middlesbrough, która wypełniona była gośćmi spożywającymi kolację wigilijną. Mężczyznę przewieziono w stanie krytycznym do szpitala James Cook University Hospital, gdzie zmarł dzień później.

 

Zobacz, w jakim brytyjskim mieście jest najwyższy poziom życia, zarobki i najlepsza opieka zdrowotna

Policja poinformowała, że lokal będzie zamknięty przez najbliższych kilka dni z powodu trwającego śledztwa. Restauracja Manjaros serwuje kuchnię afrykańską i karaibską, a w pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia wydaje również posiłki ludziom bezdomnym.

Zgodnie z tym, co mówią świadkowie, zaraz po ataku na 41-letniego mężczyznę, wszyscy goście zostali poproszeni o opuszczenie restauracji, a policja otoczyła kordonem teren na najbliższe parę godzin. Pod zarzutem morderstwa aresztowano 20-letniego mężczyznę, który znajduje się obecnie na przesłuchaniu.

Sama restauracja jest ceniona przez celebrytów, którzy są w niej częstymi gośćmi, a należą do nich m.in. Gordon Ramsay, Geordie Shore czy Tinchy Strider. 18-letnia Kait Robertson, która była w momencie ataku w restauracji, powiedziała: "Gdy jedliśmy kolację, pojawiła się kelnerka i poprosiła wszystkich o opuszczenie lokalu. Później weszła policja i nakazała wszystkim natychmiast wyjść. Zostawiliśmy jedzenie na stołach, zabraliśmy swoje rzeczy i wyszliśmy. Gdy opuszczaliśmy lokal, policjanci znajdowali się w stanie gotowości. Mieliśmy wrażenie, że nadal znajdujemy się w niebezpieczeństwie".

 

 

17-latek zmarł po zażyciu ecstasy na imprezie świątecznej. Jego bliscy zbierają teraz pieniądze na pomoc jego córeczce

author-avatar

Paulina Markowska

Uwielbia latać na paralotni, czuć wiatr we włosach i patrzeć na świat z dystansu. Fascynuje ją historia Wielkiej Brytanii sięgająca czasów Stonehenge i Ring of Brodgar. W każdej wolnej chwili eksploruje zakątki tego kraju, który nieustannie ją fascynuje. A fascynacją tą ‘zaraża’ też kolegów i koleżanki w redakcji:) Pochodzi z Wrocławia i często tam wraca, jednak prawdziwy dom znalazła na Wyspach i nie wyobraża sobie wyjazdu z tego kraju, dlatego szczególnie bliskie są jej historie imigrantów, Polaków, którzy także w tym kraju znaleźli swój azyl.

Przeczytaj również

AI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonAI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzętaSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzęta34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtów34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtówKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni Celsjusza
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj