Mężczyzna obciął głowę swojej żonie, bo myślał, że jest wężem

69-letni Dempsey Nibbs obciął głowę swojej żonie Judith Nibbs i usiłował spłukać ją w muszli klozetowej, bo – jak twierdził – „myślał, że to wąż”.

69-letni Nibbs znajdował się w separacji ze swoją żoną, z którą spędził 30 lat swojego życia. Jednak – jak to określił sąd – „w akcie czystej nienawiści” mężczyzna zaatakował kobietę i obciął jej głowę. Do zdarzenia doszło w ich domu w Hoxton, w Londynie dwa lata temu. Morderca uparcie twierdzi przed sądem, że zabił swoją 60-letnią żonę (matkę dwójki swoich dzieci), bo myślał, że „jest ona wężem”.

Po zbadaniu Nibbsa wykluczono jakiekolwiek objawy zaburzeń psychicznych, a prokurator przedstawił dowody na to, że małżonek był chorobliwie zazdrosny o swoją partnerkę, którą podejrzewał o niewierność. W czasie kłótni między Judith i Dempsey’em, która miała miejsce 7 kwietnia 2014 roku, kobieta przyznała, że spotyka się z innymi mężczyznami i drwiła z Nibbsa mówiąc „uprawiałam seks osiem razy”.

Odciął głowę 3-letniej dziewczynce na oczach jej matki

10 kwietnia Dempsey zaatakował żonę w domu i poderżnął jej gardło nożem kuchennym. Następnie próbował zmiażdżyć jej głowę tłuczkiem i spłukać w toalecie. Po dokonaniu morderstwa Nibbs napisał list pożegnalny zaadresowany do swojego syna i zadzwonił na policję, którą poinformował o tym, że znajdą dwa martwe ciała w jego domu. Gdy policja przybyła na miejsce, zastała mężczyznę z nożem kuchennym w ręce, którym zadał sobie ciosy w brzuch i kark.

Dzięki szybkiej interwencji medycznej udało się go uratować i postawić przed sądem. Nibbs, u którego zdiagnozowano w 2012 raka prostaty, nie mógł być przesłuchiwany przez rok. Dopiero teraz morderca stanął przed sądem, gdzie przyznał się do zabójstwa, ale nadal twierdzi, że zrobił to „w obronie przed wężem”.