Życie w UK
Meczet w Stockwell siedzibą islamskich ekstremistów nawołujących do „mordowania heretyków”
Czy w zlokalizowanym w południowym Londynie meczecie lęgnie się islamski radykalizm? Policja znalazła w nim ulotki nawołujące do nienawiści na tle religijnym.
W muzułmańskiej świątyni w Stockwell znaleziono ulotki zachęcające do zabijania „heretyków z sekty Ahmadijja”. Ahmadijja to reformatorski ruch islamski proponujący znacznie bardziej nowoczesne i liberalne podejście do wiary.
W meczecie tym spotkają się sunniccy muzułmanie należący do radykalnej sekty Khatm-e-Nubuwwat (KN) zwalczającej jakiekolwiek odchyły od ortodoksji. Jej działania są przedmiotem policyjnego dochodzenia. Grupa ta nawołuje do nienawiści, ale nie udowodniono jej na razie żadnych działań, które podpadałyby pod kodeks karny. W zeszłym roku członkowie KN w Stockwell spotkali się na dorocznej konferencji.
Nowe narzędzie tortur dżihadystów – karzą nim kobiety za „wyzywający” strój
Napięcia pomiędzy Ahmadijczykami, a radykałami z Khatm-e-Nubuwwat traktowane są na Wyspach bardzo poważnie. Szczególnie po tragicznych wydarzeniach z Glasgow, gdzie 40-letni muzułmanin, bliski ruchom reformatorskim, za złożenie życzeń chrześcijaninowi został zabita przez islamskiego radykała.
Co ciekawe meczetem w Stockwell zarządza brytyjska organizacja Aalami Majlise Tahaffuze Khatme Nubuwwat. Na jej czele stoi Toaha Qureshi, znany ze swojego umiarkowanego podejścia w kwestiach religijnych. Za swoje działania pochodzący z Pakistanu działacz została nagrodzony orderem “Member of the Most Excellent Order of the British Empire”.
Współorganizator zamachów w Brukseli planował atak na UK
Qureshi odcina się od jakichkolwiek oskarżeń o sprzyjanie KN i podkreślił, że potępią dalszą radykalizację i eskalację konfliktu w środowisku muzułmańskim w UK. Podejrzewa, że kompromitujące ulotki mogli podrzucić muzułmanie Ahmadijja, aby skompromitować jego działalność.