Praca i finanse

Masz niskie kwalifikacje? Po Brexicie możesz nie wjechać do Wielkiej Brytanii

Twardy Brexit, który najprawdopodobniej czeka Wielką Brytanię, może oznaczać problemy dla niskowykwalifikowanych pracowników.

Masz niskie kwalifikacje? Po Brexicie możesz nie wjechać do Wielkiej Brytanii

7tj

Coraz więcej brytyjskich analityków rynku pracy zastanawia się nad zasadnością przyjmowania przez Wielką Brytanię niskowykwalifikowanych pracowników z Europy Wschodniej. Eksperci z think thanku Migration Watch UK mówią nawet o wprowadzeniu ograniczeń dla niewykwalifikowanych pracowników przyjeżdżających na Wyspy.

Rząd ujawnił plany! Już wiadomo, kto dostanie w Wielkiej Brytanii pracę po Brexicie

"W ciągu ostatnich 10 lat słabo wykwalifikowani imigranci z Europy Wschodniej postanowili zostać w Wielkiej Brytanii i obecnie nie potrzeba nam kolejnej fali takich pracowników" – twierdzi analityk z Migration Watch UK.

Przewiduje się, że po Brexicie polityka Wielkiej Brytanii będzie kierowana w stronę redukcji imigracji. Branżami, którymi rząd w pierwszym rzędzie będzie chciał się zająć, będą budownictwo, opieka społeczna, turystyka i przetwórstwo. Osoby, które będą chciały po Brexicie wyjechać do Wielkiej Brytanii i podjąć pracę w tych sektorach, muszą liczyć się z faktem, że mogą trafić na trudności.

Praca dla Polaków w Kanadzie. Jak rozpocząć życie w pięknym, bezpiecznym i zamożnym kraju?

Brytyjski rząd planuje też wprowadzić wizy dla pracowników z Unii Europejskiej. Stosowny projekt ustawy został już złożony w parlamencie. W założeniu twórców ustawa ma chronić brytyjski rynek pracy przed niskowykwalifikowanymi pracownikami. W tej kwestii pojawiają się jednak głosy mówiące, że na wizach stracą również sami Brytyjczycy, ponieważ będą musieli starać się o pozwolenie na pracę w Unii Europejskiej i mogą stracić przy tym dotychczasowe prawa.

Pracownikami, którzy bez problemu będą mogli wjechać i pracować w Wielkiej Brytanii po Brexicie, będą naukowcy oraz programiści. Niedługo po czerwcowym referendum rząd brytyjski wyszedł z propozycją, żeby utworzyć listę preferowanych zawodów, na które w danym czasie będzie zapotrzebowanie. W ten sposób rynek pracy byłby bardziej stabilny i stymulowany poprzez napływ odpowiedniej siły roboczej. Podobny system od lat działa już w Australii.

Na liście pracowników preferowanych znajdą się pracownicy służby zdrowia, lekarze, pielęgniarki, spawacze, geolodzy, a nawet… tancerze baletowi.

Migration Watch UK: Brytyjska gospodarka nie potrzebuje kolejnych imigrantów z Europy Wschodniej

Plany ograniczenia imigrantów o niskich kwalifikacjach są krytykowane szczególnie przez Szkotów, którzy już teraz narzekają na braki kadrowe w sektorze przetwórczym. Szkoccy farmerzy wprost mówią, że, jeśli zabraknie im taniej siły roboczej, to odbije się to na gospodarce.

author-avatar

Przeczytaj również

Jako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu rękiSzef Ryanaira „z radością” zajmie się deportacjami do RwandySzef Ryanaira „z radością” zajmie się deportacjami do RwandyLotnisko Schiphol w Amsterdamie szykuje się na sezon wakacyjnyLotnisko Schiphol w Amsterdamie szykuje się na sezon wakacyjnyKobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotniskuKobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotniskuNastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkołyNastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkoły
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj