Masłowska o Polakach

W „The Guardian” pojawił się interesujący artykuł Doroty Masłowskiej, która pisze w nim jak bardzo się zmieniliśmy i jak zmienił się język polskich artystów – przede wszystkim zaś nasz sposób mówienia o współczesnej Polsce.

Według pisarki młodzi Polacy nie są już podobni do tych Polaków, którzy opierali się na romantycznym micie utwierdzającym ich w swojej wyjątkowości oraz martyrologii. Zaznacza ona, że nie możemy już funkcjonować w idealistycznych, zamkniętych i często konserwatywnych przekonaniach, bo nie przeszły one pozytywnie weryfikacji z rzeczywistością. Obecnie sytuacja Polaków jest inna od tej, wobec której musieli się określać ich dziadkowie i pradziadkowie. Teraz uczymy się funkcjonować w systemie mniej opresyjnym, chociaż wciąż niezadowalająco demokratycznym. Nasze problemy stają się takie jak problemy innych Europejczyków, dlatego też jesteśmy w stanie utożsamić się z większą grupą ludzi, a nie jedynie z zamkniętą społecznością niezrealizowanych „bohaterów”. Najsilniej tendencje do porzucenia hermetyczności przejawiają się w dziełach współczesnych polskich artystów. Są oni na tyle czujni i wrażliwi, że potrafią przełamać przede wszystkim istniejący „stereotyp Polaka” i otworzyć nas na szerszą problematykę.