Życie w UK
Polak włamał się do domu w Manchesterze i zaatakował kobietę grożąc jej nożem, podczas gdy w pokoju obok spało jej 3-letnie dziecko
fot: Greater Manchester Police
Będący pod wpływem narkotyków i alkoholu Polak włamał się do domu, w którym wcześniej mieszkał w Manchesterze, napadł na właścicielkę posiadłości podczas gdy w pokoju obok spało 3-letnie dziecko i sterroryzował inne lokatorki, które zabarykadowały się w swoich pokojach.
Pijany i odurzony narkotykami Polak, który na co dzień pracował w fabryce, został aresztowany po tym, jak o godzinie pierwszej w nocy włamał się do zamkniętego domu, w którym wcześniej mieszkał, i napadł na kobietę w jej własnym łóżku.
Przeczytaj też: Dzięki interwencji przypadkowej osoby w UK zatrzymano kolejną ciężarówkę z 15 nielegalnymi imigrantami. Jeden z nich trafił do szpitala
Mężczyzna swoim zachowaniem wystraszył wszystkich mieszkańców domu, w tym 3-letnie dziecko. Okazało się, że 31-letni Polak, który ma problemy psychiczne w wyniku brania narkotyków, mieszkał z trzema kobietami i dzieckiem w wynajętym domu.
Kobiety zauważyły, że mężczyzna zaczął „zachowywać się dziwnie” – mówił do siebie, parokrotnie wdrapywał się na schody i z nich schodził, a także zrobił się agresywny.
Dzień przed opisanym wyżej zdarzeniem policja została wezwana do wspomnianego domu, w którym (jeszcze) mieszkał Polak, gdy ten głośno walił pięściami w drzwi i używał wulgarnego języka. Groził, że zabije współlokatorki i siebie.
Kobieta wynajmująca dom, która również w nim mieszka wraz ze swoim 3-letnim synem, kazała Polakowi opuścić posiadłość. Gdy mężczyzna odmówił, musiała wezwać policję.
Gdy Polak wrócił dwa dni później włamując się do domu i rozbijając okno, pozostałe lokatorki zabarykadowały się w swoich pokojach. Mężczyzna napadł wtedy właścicielkę posiadłości w jej pokoju i groził jej nożem. Wezwana na miejsce policja aresztowała Polaka.
We wtorek odbyła się rozprawa sądowa w Manchester Crown Court w sprawie 31-latka, gdzie też świadkowie potwierdzili, że nadużywał on alkoholu i narkotyków. Polak został skazany na 16 miesięcy więzienia.