Małpa nie pomoże

Najnowsze badania pokazują, że jeden na dziesięć badawczych projektów w Wielkiej Brytanii z użyciem małp, nie przynosi społeczeństwu wymiernych korzyści.

Profesor Patrick Bateson, który prowadził badania twierdzi, że przyszłe projekty z użyciem człekokształtnych, które nie przyniosą wiarygodnych medycznie i widocznych dla społeczeństwa korzyści, nie powinny być sponsorowane. W ubiegłym roku brytyjscy naukowcy wykorzystali do swoich badań więcej niż 2,600 małp. Ponad 2 tysiące z nich było użytych przez firmy farmaceutyczne i biotechnologiczne do medycznych eksperymentów. Resztą posłużyły się uniwersytety i rządowe instytucje, które prowadziły badania na temat choroby Alzheimera, Parkinsona a także AIDS. Stwierdzono, że uzasadnienie 9% projektów badawczych z użyciem człekokształtnych było nieadekwatne i niewystarczające. Świat nauki, nie ma jednak  wątpliwości, że eksperymenty na małpach, myszach i innych zwierzętach są ludzkości bardzo potrzebne. Bo jak twierdzi Mark Walport, dyrektor fundacji Welcome Trust: na niektóre pytania możemy odpowiedzieć, używając tylko ssaków naczelnych.