Styl życia
Makabryczna zbrodnia na Wyspach. Kanibal zaatakował dwa tygodnie po wyjściu z więzienia
Media na Wyspach okrzyknęły mianem „Hannibala Lectera” mężczyznę, którego znaleziono w trakcie gdy zjadał twarz kobiety. Policja, która przybyła na miejsce użyła paralizatora, żeby obezwładnić psychopatę. W wyniku akcji mężczyzna zmarł.
34-letni Matthew Williams dwa tygodnie temu wyszedł z więzienia, gdzie odbywał karę za brutalne pobicie. Został skazany na 5 lat, jednak opuścił więzienne mury po odbyciu połowy wyroku.
22-letnia ofiara szaleńca zmarła z powodu odniesionych ran. Nie miała jednej z gałek ocznych, a jej twarz była poszarpana.
Do zdarzenia doszło w wiosce Argoed, w Sirhowy Arms Hotel, który pełnił funkcję schronienia dla osób opuszczających więzienie.
Ofiara najprawdopodobniej znała szaleńca, a mieszkańcy okolicznych domów mówią o tym, że Williams w trakcie zdarzenia był pod wpływem kokainy.