Praca i finanse
Londyńczyku, przesiądź się na statek! 100 tys. nowych mieszkań nad Tamizą
W ciągu najbliższych dziesięciu lat u wybrzeży Tamizy w Londynie powstanie 100 tys. nowych mieszkań – donoszą brytyjskie media. Jak wyjaśniają władze Londynu, zasiedlanie bezpośrednich okolic rzeki ma zachęcić mieszkańców do częstszego korzystania z komunikacji wodnej.
Burmistrz stolicy Boris Johnson ogłosił plany budowy kompleksów mieszkań i biurowców zaprojektowanych w taki sposób, by najłatwiejszym środkiem transportu do nich były statki pływające po Tamizie. „Dzięki temu rzeka, która jest naszą zapomnianą autostradą, znów stanie się jednym z głównych kanałów komunikacyjnych w mieście” – czytamy.
Zobacz też: Dramatyczne skutki wzrostu cen mieszkań w UK
Obok biurowców i mieszkań miasto zainwestuje we wszelkie udogodnienia zachęcające mieszkańców do „dopływania” statkiem do pracy – nabrzeże zostanie rozbudowane, powstaną nowoczesne deptaki i przestrzenie handlowo-usługowe.
„Wiele osób zapomina, że rzeka to tani i niezawodny sposób przemieszczania się po Londynie” – mówi Tom Burke z Savills Waterfront. „Nigdy nie ma na niej korków” – dodaje.
Czytaj również: 22 lokatorów mieszkało nielegalnie w niewielkim londyńskim domu
Obecnie w Londynie można pływać na dwóch trasach: z Putney do Blackfriars i z London Eye do Woolwich. Pojedynczy bilet na statek kosztuje niecałe 4 funty, roczny abonament – ok. 750 funtów.
Transport for London szacuje, że do 2020 roku z komunikacji wodnej w mieście będzie korzystać ok. 12 mln osób.
(pum)