Życie w UK
Londyn otwiera pierwszy „społeczny sklep”. Produkty o 70 procent tańsze
Pierwszy w Wielkiej Brytanii „społeczny sklep”, który sprzedaje nadwyżki produktów żywnościowych i napojów, został otwarty w West Norwood w południowym Londynie.
Sklep, podobnie jak inne otwarte wkrótce na podobnych zasadach, udostępnia znacznie tańsze produkty zarejestrowanym wcześniej osobom. 750 osób, które mieszka w okolicy i ma poważne problemy finansowe, będzie mogło robić w nim zakupy. W sprzedaży pojawią się nadwyżki produktów z najpopularniejszych sklepów, takich jak Marks&Spencer, Asda, czy Tesco.
Projektowi patronuje burmistrz miasta Boris Johnson i Rosie Boycott przewodniczący London Food Board, organizacji zajmującej się problemem głodu na Wyspach. W jego ramach ma zostać otwarte 20 placówek w całej Wielkiej Brytanii. Inicjatywę stworzenia sieci sklepów społecznych poparły wszystkie znaczące siły polityczne podczas zeszłotygodniowej debaty w parlamencie.
„Widziałem w swoim życiu ogromne ilości wyrzucanego jedzenia. Dzieje się to każdego dnia i chodzi o produkty, które jeszcze nie dotarły na półki sklepowe. Musimy zrobić wszystko co w naszej mocy, żeby zmienić podejście do problemu marnowania jedzenia. Pionierskie projekty, jak społeczny sklep dają nam przykład jak uporać się z nadwyżkami jedzenia w sposób społecznie korzystny” – stwirdza John Marren z Company Shop Group.
Co roku około 3,5 mln ton produktów żywnościowych jest wyrzucanych, zanim trafią one do sprzedaży. 10 procent tej sumy to produkty, które są w pełni zdatne do jedzenia. Nie trafiają one do sprzedaży głównie przez uszkodzone opakowania i niewłaściwe oznakowanie.