Lider laburzystów Jeremy Corbyn sprzymierzeńcem Polaków

Przed referendum dotyczącym Brexitu w Wielkiej Brytanii trwa nagonka na imigrantów, w tym na ciężko pracujących na Wyspach Polaków. Na szczęście nie wszyscy politycy zbijają kapitał polityczny na głoszeniu tanich, populistycznych haseł. Lider laburzystów Jeremy Corbyn, w swoim pierwszym przedreferendalnym wystąpieniu, pochwalił imigrantów za wkład, jaki wnoszą oni w rozwój brytyjskiej gospodarki.

fot. Getty Iamges

Polacy mają w Jeremym Corbynie sprzymierzeńca, ponieważ polityk ten nie boi się powiedzieć Brytyjczykom prawdy. W swoim pierwszym przedreferendalnym wystąpieniu lider laburzystów stwierdził, że 700 tys. nowych imigrantów, którzy przybyli na Wyspy z krajów unijnych w ciągu ostatnich 5 lat, to nie jest zbyt duża liczba. – Nie, wcale nie myślę, że przyjechało ich zbyt wielu. Myślę że ważniejszymi kwestiami są dla nas płace i przepisy… – wyznał Corbyn zapytany przez dziennikarza o najnowsze statystyki dotyczące imigracji z innych krajów Unii. – Nie ma nic złego w tym, że ludzie migrują w obrębie kontynentu w poszukiwaniu pracy – dodał lider laburzystów.

Corbyn krytykuje budżet Osborne`a. Słusznie?

Corbyn pochwalił też Polaków i innych imigrantów za ich zaangażowanie w pracę w brytyjskiej służbie zdrowia. Według laburzysty imigranci są dla NHS niezbędni, ponieważ rząd nie wykształcił wystarczającej liczby rodzimych pracowników (nie inwestując w szkolenia albo znosząc stypendia dla pielęgniarek). – Jako były reprezentant pracowników NHS, bardzo cenię nasz NHS i podziwiam oddanie całego personelu – powiedział Corbyn, wliczając do grona adresatów swojego przemówienia również imigrantów, bez których brytyjska służba zdrowia znajdowałaby się teraz w znacznie większym kryzysie.

Referendum ws. Brexitu odbędzie się już za niecałe 2 miesiące. Na razie siły są wyrównane, choć istnieje obawa, że osoby jeszcze niezdecydowane 23 czerwca zagłosują za wyjściem Wielkiej Brytanii z Unii. Jeremy Corbyn, który jest zwolennikiem pozostania w Unii (ale przy założeniu, że zostanie ona zreformowana), został wezwany przez członków swojej partii do podjęcia aktywniejszych działań prounijnych.

Partia Zielonych kpi z polityków. Zobacz Johnsona, Camerona i Corbyna w przedszkolu! [wideo]