Styl życia
Lewandowski się przełamał
Dla Roberta Lewandowskiego ten sezon nie zaczął się zbyt dobrze. Flirtując z Bayernem i prezentując się kiepsko na boisku, podpadł kibicom z Signal Iduna Park. Nie lepiej jest w kadrze, skąd dochodzą głosy o jego konflikcie z Jakubem Błaszczykowskim.
„Lewy" ciągle czeka na bramkę w eliminacjach do brazylijskiego mundialu, ale przynajmniej udało mu się przełamać w Bundeslidze. W cztery dni po meczu (nieudanym) z Mołdawią trafił wreszcie do bramkarskiej siatki. Napastnik, który w poprzednim sezonie aż 22 razy mógł cieszyć się ze zdobycia gola, teraz musiał czekać aż do trzeciej kolejki, w której Borussia grała z Bayerem Leverkusen. Swoje bramkowe konto Lewandowski otworzył w 78. minucie. Wykorzystując podanie Marco Reusa ustalił wynik spotkania na 3:0. Swoją postawą na murawie zasłużył sobie na wybranie do jedenastki kolejki „Kickera", a cały mecz był popisem polskiego tercetu BVB. W 39. minucie swoje trafienie zaliczył Jakub Błaszczykowski, wykorzystując znakomite podanie wracającego do wysokiej formy Łukasza Piszczka. Cóż dodać – oby tak dalej!