Styl życia

Lekarze w przychodniach dostają łapówki za niekierowanie pacjentów do szpitali

Lekarze ogólni pracujący w przychodniach dostają tysiące funtów za zmniejszenie liczby pacjentów kierowanych do szpitali – wynika z przeprowadzonego niedawno śledztwa.

Lekarze w przychodniach dostają łapówki za niekierowanie pacjentów do szpitali

Lekarze w przychodniach byli zachęcani do pomocy lokalnym oddziałom NHS w zmniejszaniu liczby pacjentów trafiających do szpitali na dalsze badania lub leczenie. Działanie to miało na celu zmniejszenie wydatków w służbie zdrowia – niestety kosztem zdrowia pacjentów.

Jak informuje miesięcznik medyczny „Pulse”, który odkrył nieetyczne i szkodliwe dla pacjentów praktyki, przynajmniej dziewięciu przychodniom w Anglii oferowano dodatkowe bonusy pieniężne za zmniejszenie liczby pacjentów kierowanych do szpitali. Zgodnie z doniesieniami magazynu „Pulse”, jedna z przychodni dostała ofertę w wysokości aż 11,000 funtów od Clinical Commissioning Groups (lokalnych organizacji finansowania NHS) za zredukowanie liczby skierowań do szpitali o 1%.

W sprawie wypowiedział się także dla radia BBC przewodniczący komisji związków zawodowych lekarzy (British Medical Association), dr Chand Nagpaul nazywając działania Clinical Commissioning Groups „finansowym skażeniem” zaufania między pacjentem a lekarzem. (jp)

author-avatar

Przeczytaj również

KE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaMężczyzna uniewinniony za jazdę „pod wpływem”. Powód zaskakujeMężczyzna uniewinniony za jazdę „pod wpływem”. Powód zaskakujePięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billPięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagiMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagi
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj