Praca i finanse
„Latające babcie” – nowy fenomen?
Ludzie wolą płacić swoim rodzicom za przylatywanie do Wielkiej Brytanii niż szukać dzieciom miejsca w żłobkach i przedszkolach, podczas gdy sami pracują.
Kiedy rodzice pracują, stają często przed dylematem, co zrobić w tym czasie z dzieckiem. Żłobek? Przedszkole? A może niania? Okazuje się jednak, że wielu rodziców woli sprowadzić z Polski swoje matki, by mogły zająć się wnukami. Z badań wynika, że działa to w obie strony – zarówno babcie przylatują do wnuków, jak i wnuki do swoich babć, np. podczas ferii. „Babciowanie na odległość” stało się ostatnio bardzo popularne. Okazuje się, że ponad połowa mieszkańców Wysp korzysta z takiej nieformalnej metody zapewnienia dzieciom opieki. Również wielu polskich imigrantów radzi sobie podobnie, dzięki czemu zarówno oni, jak i ich dzieci nie tracą kontaktu z dziadkami.