Kurs funta poszedł w górę po sugestii Angeli Merkel dotyczącej „praktycznego rozwiązania kwestii backstop”

Funt odrabia straty, które poniósł w ostatnim tygodniu. Rynek walutowy pozytywnie zareagował na sugestie Angeli Merkel dotyczące możliwości ponownego przedyskutowania kontrowersyjnej kwestii backstop.

21funty

Odnotowano niewielki wzrost wartości funta wobec euro z 1,09 do 1,10 EUR po wystąpieniu Angeli Merkel na Islandii, gdzie zasugerowała, że Unia Europejska zastanowi się nad praktycznym rozwiązaniem kwestii backstop, jednak bez wracania do zapisów umowy brexitowej.

– Gdy tylko osiągniemy zgodę dotyczącą zachowania postanowień porozumienia wielkopiątkowego, która jednocześnie ustali granice rynku wewnętrznego UE, backstop nie będzie już potrzebny. Oznacza to, że zastanowimy się nad praktycznymi rozwiązaniami. Zawsze mówiłam, że jeśli ktoś chce znaleźć te rozwiązania, to może tego dokonać w krótkim czasie. Unia Europejska jest gotowa na znalezienie rozwiązania – powiedziała Merkel.

Przeczytaj koniecznie: Funt odrabia straty. Zobacz, dlaczego ten tydzień będzie ważny dla brytyjskiej waluty

Komentarz Angeli Merkel okazał się zbawienny dla funta, który nie mógł się podźwignąć po poważnych spadkach w ubiegłym tygodniu. Analitycy finansowi uczulają jednak, że dowodzi to tylko tego, iż funt brytyjski pozostanje wyjątkowo wrażliwy na wszelkie doniesienia związane z Brexitem, zwłaszcza teraz, gdy czasu do 31 października pozostało coraz mniej.

Ekonomiści twierdzą jednak, że słowa Angeli Merkel nie są jeszcze wiążące i robienie sobie w związku z nimi nadziei na ponowne negocjacje jest zbyt śmiałe. Zwłaszcza, że Unia Europejska dała jasno do zrozumienia, że opcja ta nie wchodzi w grę.

We wtorek przewodniczący Rady Europejskiej, Donald Tusk powiedział, że propozycja Borisa Johnsona dotycząca usunięcia kwestii backstop z umowy ws. Brexitu nie jest dla Wspólnoty do przyjęcia, zwłaszcza że nowy brytyjski premier nie podał żadnych rozwiązań alternatywnych.

Polecane: Donald Tusk odrzuca propozycję Borisa Johnsona ws. backstopu i twierdzi, że rząd UK skrycie popiera „twardą granicę” w Irlandii