Praca i finanse
Kurs funta poszedł w górę. Nowy tydzień zaczął na poziomie 5,02 złotego
Wartość funta poszybowała w górę wobec największych walut jak euro i dolar, a także polskiej złotówki. Rynek zareagował pozytywnie na poniedziałkową wizytę Ursuli von der Leyen w Wielkiej Brytanii, gdzie wspólnie z Borisem Johnsonem będą rozmawiać o przyszłych relacjach Unii z UK.
Na informację o pierwszym spotkaniu nowej przewodniczącej Komisji Europejskiej z brytyjskim premierem funt zareagował bardzo pozytywnie. Po ubiegłotygodniowym spadku szterlinga, który miał kłopot z przekroczeniem granicy 5 złotych, ten tydzień zapowiada się obiecująco dla brytyjskiej waluty, której wartość ju ż w poniedziałek wzrosła do 5,02 złotego, 1,18 euro i 1,31 dolara.
Wizyta Ursuli von der Leyen ma przygotować grunt pod negocjacje handlowe oraz przyszłe relacje między Wielką Brytanią i Unią Europejską. Na ich przebiegu właśnie przez cały ten rok będzie koncentrował się funt.
Eksperci finansowi spodziewają się większych wahań brytyjskiej waluty, gdy tylko pojawi się więcej szczegółów dotyczących negocjacji, które będą trudne, podobnie jak wcześniejsze negocjacje dotyczące umowy brexitowej.
Jeszcze większa presja będzie wywierana na funta ze względu na krótki termin negocjacji handlowych, które mają się zakończyć wraz z końcem okresu przejściowego, czyli w grudniu 2020 roku. Brytyjski parlament nie zgodził się na ewentualne wydłużenie okresu przejściowego poza ten termin nawet jeśli rozmowy handlowe nie zostaną ukończone, co z kolei będzie równoznaczne z twardym Brexitem.
Wizja twardego Brexitu jest jednak dla funta najgorszą opcją i na nią szterling reaguje od dłuższego już czasu gwałtownymi spadkami, których w zależności od przebiegu negocjacji możemy być w tym roku świadkami.
Przeczytaj koniecznie: Ten kraj w Unii Europejskiej planuje wprowadzić 4-dniowy tydzień pracy i 6-godzinny dzień pracy