Praca i finanse
Kurs funta gwałtownie zareagował na wczorajsze głosowanie. Powrót do brexitowej niepewności pociągnął go w dół
Wartość funta spadła o 0,7 proc. w ciągu minionej nocy, po tym jak Izba Gmin zdecydowała, że chce renegocjować umowę, a UE natychmiastowo odrzuciła możliwość zmiany Backstopu.
UE jeszcze przed głosowaniem deklarowała, że nie jest skłonna do zmiany porozumienia Backstop. W związku z tym, na scenę polityczną powróciła niepewność w kwestii umowy brexitowej. Co prawda, posłowie brytyjscy zadeklarowali, że nie chcą opcji 'no deal', jednak nie jest powiedziane, że UE również wyklucza tę możliwość ze swojej strony. Twardy Brexit pozostaje więc w grze.
Theresa May podejmie dalsze rozmowy z UE, aby walczyć o lepszy Brexit
Kurs funta gwałtownie zareagował na powrót do niestabilnej sytuacji. Wartość brytyjskiej waluty spadała już przed wczorajszym głosowaniem, ale niewiele, osiągając wysokość 1,3078 w stosunku do dolara. Jednak po głosowaniu funt spadł jeszcze o 0,7 proc. w ciągu kilku godzin. W stosunku do dolara, funt notowany był na poziomie 1,3090, a potem w nocy spadł jeszcze do 1,3057.
W stosunku do funta, Euro było nico niższe, jednak bardziej stabilne. W nocy nieznacznie wzrosło z 1,1435 do 1,1450, co stanowi najwyższy wynik od około dwóch tygodni. Mimo iż brytyjska waluta początkowo gwałtownie straciła na wartości, potem również się ustabilizowała.
W zeszłym tygodniu funt osiągnął wysokość 1.3218, najwyższą od połowy października, ponieważ powszechnie sądzono wtedy, że UK uniknie twardego Brexitu. Odrzucenie poprawki posłanki Y. Cooper, powrót do negocjacji i stanowisko UE ws. irlandzkiej granicy przybliżają jednak znów najgorszy scenariusz.
Zgodnie z wynikiem głosowania, UK będzie próbowała renegocjować umowę z UE, w tym porozumienie Backstop – do czego UE jest zdecydowanie niechętna. Z drugiej strony, posłowie podjęli decyzję, że Brexit nie zostanie przesunięty, co dodatkowo zawęża możliwości negocjacyjne z UE i zwiększa ryzyko twardego Brexitu już 29 marca.