Życie w UK

Kupię żonę za 4 tysiące

„Polish Express” na tropie fikcyjnych małżeństw. W nasze sidła wpadły nie tylko Polki szukające ślubów dla pieniędzy, ale nawet zawodowi pośrednicy. Zastawiona przez nas prowokacja obnaża kulisy papierowych związków.

Polacy Online – Portal Polaków w UK >>

Polski ślub w UK >>

Zapłacę 4 tysiące funtów dziewczynie, która pomoże mi zalegalizować pobyt na Wyspach. Chodzi tylko o papiery” – ogłoszenie o takiej treści zamieściliśmy w ostatnim wydaniu gazety „Polish Express”. Cel? Przekonać się, czy Polki rzeczywiście chętnie wychodzą za mąż dla pieniędzy. Niestety odzew przerósł nasze najśmielsze oczekiwania.
Mam 21 lat, jestem wolna i możemy się pobrać w każdej chwili – napisała Ania z Londynu. Podobnych wiadomości i telefonów otrzymaliśmy jeszcze kilkanaście. Dzwonili niemal wszyscy – młode dziewczyny, jak i starsze, rozwiedzione kobiety, samotne i w związkach, a nawet ich partnerzy, zainteresowani możliwością szybkiego zarobku. Mało kto dopytywał, kim jest mężczyzna potrzebujący ślubu, z jakiego pochodzi kraju ani w jakim jest wieku. Liczyło się jedno – jak szybko można sfinalizować „transakcję” i czy pieniądze zostaną wypłacone natychmiast.
– Mam 9-letniego syna i potrzebuję trochę kasy – tłumaczy w rozmowie z „Polish Expressem” 35-letnia Magda, która pracuje w jednej z firm cateringowych. Jak mówi, zainspirowała ją młodsza koleżanka z pracy, która dwa miesiące temu wyszła za Hindusa. Czy nie będzie jej przeszkadzała zmiana stanu cywilnego? – Jestem po rozwodzie, więc mnie to wali – mówi bez ogródek. Zastrzega, że zamieszkanie we dwoje raczej nie wchodzi w grę, choć decyzję podejmie dopiero wtedy, gdy osobiście pozna kandydata na męża. – Muszę wiedzieć, co to za jeden, bo jeszcze mnie po roku zabije – mówi przezornie.
Niewiele brakowało, a niemal idealne małżeństwo załatwilibyśmy Rashidowi z 40-letnią Hanią z Londynu, pracującą jako sprzątaczka w jednym z hoteli. W jej imieniu dzwonił do nas mężczyzna, przedstawiający się jako przyjaciel kobiety. – To wolna dziewucha, bardzo atrakcyjna, z wyglądu na dwadzieścia parę lat. Aż mi żal, że sam jestem zajęty, ale dobrze jakby kto miał z niej pożytek – podkreśla walory kobiety.
Hania pracowała przy sprzątaniu przez ostatnie dwa lata, ale ścięli jej pensję z 250 do 180 funtów tygodniowo. A za tyle więcej tyrać już się nie opłaca, więc zaczęła się rozglądać za lepszym życiem. Pytamy tajemniczego mężczyznę, czy jest szansa, aby zamieszkała z przyszłym mężem pod jednym dachem. – Być może się zdecyduje. Jest po rozwodzie, wychowała już dwóch synów. Przynajmniej by się ustawiła – rozmarza się nasz rozmówca, i pyta wreszcie, skąd pochodzi kandydat na męża.
– Pakistan? O k…, to nawet nie będzie chciała rozmawiać. Jej kuzynka zadała się dla papierów z Hindusem, aż w końcu wyjechali razem do Indii. Ciężko będzie ją przekonać – rozkłada ręce.

Tomasz Ziemba / Fot. GETTY IMAGES

Więcej w papierowym wydaniu Polish Express

Polacy Online – Portal Polaków w UK >>

Polski ślub w UK >>

author-avatar

Przeczytaj również

23 kwietnia obchodzimy Dzień Świętego Jerzego, bohaterskiego patrona Anglii i… multikulturalizmu23 kwietnia obchodzimy Dzień Świętego Jerzego, bohaterskiego patrona Anglii i… multikulturalizmuZasady podróży z psem lub kotem z UK do PolskiZasady podróży z psem lub kotem z UK do PolskiCzy Thames Water radykalnie podniesie rachunki za wodę?Czy Thames Water radykalnie podniesie rachunki za wodę?Tesco zabezpiecza wózki sklepowe. Antykradzieżowymi klipsamiTesco zabezpiecza wózki sklepowe. Antykradzieżowymi klipsamiRośnie liczba dzieci w wieku 5–7 lat korzystających ze smartfonówRośnie liczba dzieci w wieku 5–7 lat korzystających ze smartfonów„Tanie” linie lotnicze nie zawsze są najtańsze. Dlaczego?„Tanie” linie lotnicze nie zawsze są najtańsze. Dlaczego?
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj